Piszę recenzję z tego filmu, jestem nim oczarowana i ciężko znaleźć mi słabe strony ekranizacji, dlatego proszę o wskazówki i podpowiedzi.
Chyba nie wiele pomogę ;)
1. Jest za krótki i za mało rozbudowany w porównaniu z serialem.
2. Prawdopodobnie to samo tylko na większą skale w porównaniu z książka. (kiedyś na pewno to sprawdzę)
Innych słabych stron niestety nie widzę.
Spójrz na listę tematów pod tym filmem i znajdź wypowiedzi krytyczne wobec niego. Tam szukaj podpowiedzi dla własnej recenzji.
Mnie np. najbardziej przekonuje argument jakoby w tym "wydaniu" filmu zabrakło pokazania ówczesnych realiów świata: norm zachowania się dziewcząt, ubiorów damskich (zwłaszcza kapeluszy). Film rzeczywiście jest zrobiony na modłę dzisiejszej kultury, ale to - moim zdaniem - można obronić twierdzeniem, że w ten sposób film jest bardziej zrozumiały dla młodszego pokolenia, które coraz rzadziej sięga po książki zadowalając się ekranizacjami ;)