Chciałbym skonfrontować swoje wrażenia wywołane przez wizualną stronę tego filmu.Zdaję się, że w zdecydowanej większości zdjęć tego obrazu, zastosowano niebieski filtr na kamerze. W sprawach technicznych jestem laikiem, więc proszę mnie poprawić jeśli się mylę… W każdym bądź razie wywołało to ciekawy efekt, nadał...
Wybrałem się na ten film z jednego powodu. A nawet nie wybrałem się, a zostałem tam zaciągnięty przez moją dziewczynę - wielbicielkę Keanu Reeves'a i chyba dla niej było to nawet większe rozczarowanie niż dla mnie. Jak się okazuje nawet ślepe uwielbienie do aktora nie było w stanie ukryć miernoty tego filmu. Niestety...
więcej
Gdyby obca cywilizacja miała wylądować na ziemi to pewnie gdzieś w centrum, czyli na Manhattanie. Wojsko na miejscu byłoby pierwsze. A te „kulki” to tylko symbol, lepiej taki, niż wymyślne statki kosmiczne.
I to co pewnie denerwowało większość - czyli ukazanie niektórych ludzi za debili, którzy potrafią tylko...
Czyli, że mamy chodzić z reklamówkami własnymi do sklepu. Załapałam. Film z przesłaniem. A tak szczerze to poza obsadą to nie bardzo. Fabuła kiepska, zakończenie beznadziejne.
No więc tak, właśnie wyszedłem z kina, świeżo po seansie z filmu "Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia".
Moja opinia ?
Nie była to rewelacja, lecz nie była to totalna klapa. Film da się oglądnąć i nie żałuję wydanych, pieniędzy w kinie. Strasznie poczułem się, na końcu filmu, był to typowy "amerykański happy...
Zadna rewelacja, ale i rowniez nie jest to kompletne dno. Po prostu dobry film, z przyzwoitą obsada aktorska, chociaz szkoda, ze tak malo pokazali Johna Cleese'a i Roberta Kneppere'a. Po tytule spodziewałem się zupełnie innego filmu, ale nie zawiodłem się. Najgorszym elementem są braki w fabule. Duzym plusem jest Jaden...
więcejbrakuje mu 20 minut, żeby był naprawdę dobry, jakby twórcy w pewnym momencie kręcenia pomyśleli "a tam, skończmy już to". a tak to cóż,źle skonstruowany punkt kulminacyjny i złe zakończenie. zmarnowany potencjał, ale obejrzeć można bez jakiegoś zażenowania.
Moim zdaniem film (jako coś co ma dawać rozrywkę) jest całkiem przyzwoity. Oczywiście nie powtórzy sukcesu oryginału z 51'. Cieszę się również, że "Dzień, w którym..." nie jest dokładnym odwzorowaniem poprzedniej wersji bo zmieniły się czasy, zmienił się świat, a poza tym minęło prawie 60 lat. Daję 6/10. Pozdro:)
Jak zwykle: wielka reklamowa kampania, a sam film już nie taki wielki. Reeves po Matrixie schodzi coraz niżej i niżej. Kiepski "Constantine", niezły "Dom nad jeziorem", i teraz to. Odgrzewane kotlety są niesmaczne. Toć już wszyscy wiemy, że być może gdzieś tam istnieje obca forma życia, toć już wszyscy wiemy, że może...
więcejNuda, nuda,nuda... Efekty lepsze były w latach 80. Akcja do przewidzenia i zakończenie słabe ... NIE POLECAM !
Kolejna kasowa młucka dla amerykańskiej młodzieży.Takie wszystko wymyślone na siłe bez jakiejkolwiek logiki.Keanu gra oczywiscie dobrze.Zawsze siebie.Pozim światowy ale to za malo jak na film.Bardzo dużo skojażeń z Dniem Niepodleglości, czy Armagedonem.Dużo błysków i tyle.Myśle ze nawet efekty wizualne nie zasłóguja na...
więcej
Keanu Reeves, pomimo lat na ekranie trzyma formę aktorską na swoim najwyższym poziomie.
Jennifer Connelly gra całkiem nieźle (tak jak w "Domu z Piasku i Mgły").
Natomiast Jaden Smith (mały czarny dzieciak) wkurza tylko oglądających.
Film powinien wyreżyserować M. Night Shyamalan bo to film w jego stylu: zaczyna...
Oryginał widziałem ładnych parę lat temu, zapadł mi w pamięć bardziej niż niejedna współczesna produkcja. Zapewne nic nie przebije klimatu wersji z 51 roku a już na pewno nie taki film jak ten.
Typowy średniak
5/10
Ten film to totalna klapa. Plastikowa Jennifer, Keanu - nieco już postarzały - i bez żadnego wyrazu, irytujący dzieciak i typowa, przerysowana - jak w każdym tego typu filmie - "minister obrony". Bezsensowna intryga, mająca chyba na celu zmęczenie widza. Nudna i sztampowa. Przeobrażenie głównego bohatera, jego nagła...
więcejWg mnie film średni. Kathy Bates zagrała słabo, a to dobra aktorka. Jennifer w miarę, Keanu zagrał tak jak miał zagrać - mało się odzywał i był tzw sztuczny ( w końcu kosmita). Film ma przesłanie to fakt, z tym, że nie przekonuje mnie cała realizacja tego pomysłu z nim. Efekty niezłe, lecz nie porywające. Film z...