Jak dla mnie jeden z najlepszych czarnych charakterów Disneya! A wy jak myślicie?
Frollo jest super w bajce ale zrobili z niego strasznie złego gościa. Z kolei Febusa bardzo wybielili. Jak dla mnie to ksiądz Frollo mógłby być głownym bohaterem
Trochę nie za bardzo rozumiem dlaczego tę animacje jako jedyną porównuje się do oryginału, na którym była inspirowana. Animacje Disneya często zmieniają historię, na której się opierają. Tak było w przypadku np. "Małej Syrenki", czy "Zaplątanych", gdzie jedynie imiona bohaterów są takie same w porównaniu do bajek, którymi się inspirowali. "Króla Lwa" też do "Hamleta" nikt nie porównuje, a "Dzwonnika..." do "Katedry..." owszem. Disney lubi zmieniać, przekręcać historie i wiem, że nie wolno porównywać historii, jednym z przykładów może być też "Kraina lodu" inspirowana "Królową śniegu", gdzie nie tylko fabuła była zmieniona, ale nawet postacie i nie znalazła się osoba, żeby się czepiała zgodności z oryginałem. Natomiast "Dzwonnika z Notre Dame" co chwilę się porównuje do książki. Troszkę to dziwne... ;D
Hamlet też raczej dla dzieci nie jest, a "Król lew" jest na nim oparty, biografia Pocahontas też nie była materiałem dla dzieci, a powstała animacja oparta na jej historii, która została w dużej mierze zmieniona. Wtedy nikt się nie czepia, a przy "Dzwonniku..." jak najbardziej. ;)
Tyle, że Król Lew jest bardzo bardzo luźno oparty na Hamlecie, zaś historia Pocahontas nie jest znana szerokiej publiczności (choć słyszałem głosy krytyki o zmianę historii). Natomiast wiele osób oglądających Dzwonnika czytało powieść i pewnie stąd:)
Masz rację, ale jednak powinno się mieć pod uwagę, że to animacja Disneya, która nie mogła być taka jak książka. Nie biorąc pod uwagę zgodności z książką, naprawdę mamy przed oczami cudną animację. ;D
Frollo i dobroć? Ja jedyne co w nim widzę to zło. To co zrobił było bardzo podłe. On jako główny bohater? od kiedy to mordercy są głównymi bohaterami w bajkach dla dzieci.