Czy jest możliwe by Disney wziął jeszcze kiedyś na warsztat inne klasyki francuskiej literatury jak na przykład "Hrabiego Monte Christo" Dumasa i zrobił tę powieść bardziej "Kid Friendly"? Książka jest momentami mroczna, ale na pewno nie tak jak powieść Wiktora Hugo. Do tego morał o wybaczeniu, byłby wartościowy dla dzieciaków. :) A jakie jest wasze zdanie?