Ogoleni też niczym w barber shopie. Zdrowi, silni. No i oczywiście jeans-aktorka która jak cyca nie pokaże to chora by była.
Przecież na końcu są autentyczne filmy, na których podstawie opracowano scenografię i wygląd postaci.
Posiedź sobie tak na wyspie z takim ekwipunkiem jaki oni mieli to zobaczysz czy już po miesiącu nie będziesz wyglądał jak kupa, a do zdjęć ludzi się odpowiednio charakteryzuje.
„Nie pokaże cyca” masz na myśli jedną scenę z 2 godzinnego filmu na której ekspozycja światła była tak ustawiona, że nic nie było widać?
Przed skomentowaniem zaleca się obejrzeć film.
Spójrz na czym oparte jest jej aktorstwo w niemal każdym filmie. Zanim się wypowiesz to zacznij kojarzyć fakty.
Trochę bez sensu piszesz. Twarze ze sceny na scenę coraz brudniejsze i bardziej zajechane są. Szczególnie to widać po Lawie i Kirby. No i oni się tam golili, nawet jest scena, jak Sydney goli męża. No i Sweeney w ogóle nie epatuje seksapilem w tym filmie, workowate ciuchy ma, znikomy make-up i ogólnie świetnie gra. Scena porodu naprawdę zapada w pamięć.