Ani to kryminał ani jakiś wielki dramat, ogólnie słabe to, jedyny plus to gra aktorska, jak dla mnie szkoda czasu...
Scenarzysta forsę wziął, potem zaczął pić. Szkoda, bo zaczęło się fajnie i klimatycznie, a potem - jakby nagle komunikat: koniec kasy, kończymy!