F1: Film
F1: The Movie
2025
Sprawnie zrobiony, technicznie świetny, ale... od połowy zacząłem się nudzić fabułą i historią. Pewnie mocno przez fakt, że sporty motoryzacyjne nie są moimi ulubionymi, a ten film na pewno mnie do zainteresowania się F1 nie zachęcił. Miłośnikom F1 może się spodoba. Ja po Kosinskim spodziewałem się więcej. Na pewno nie...
więcejNie wiem czy z tych 2,30 h fabuły uzbiera się 30 min? Początek świetny dużo szczegółów na temat wyścigów fajne dialogi i gdy człowiek się rozsiada myśli ale to jest dobre ....film się kończy a zaczyna teledysk i tak leci ze 2 godziny ! Wyścig za wyścigiem, totalny chaos ,jedyny plus to muzyka, zero dramatyzmu po...
Moim zdaniem film wypadł naprawdę bardzo dobrze. Otrzymaliśmy tu charyzmatycznego pierwszoplanowego bohatera, który ponownie ma coś sobie do udowodnienia, więc podejmuje rękawice i wraca na tory F1 po trzech dekadach. Niezwykle spodobał mi się motyw osadzenia w projekcie zawodowych kierowców formuły 1 - dla mnie, jako...
więcej
Ciągle mam w głowie, że parę tylko tweaków i to byłby nawet niezły film, choćby muzyka - ona jest tutaj straszna.
Wystarczyłoby zrobić coś w klimacie Social Network Reznora i już by się oglądało sto razy lepiej.
Tylko jak już pomyślałem o soundtracku z SN, to wtedy w głowie wizja - jakby tak dać Fincherowi 200 baniek,...
i tym podobnych dziedzinach.. Cała konstrukcja takiego filmu opiera się na tym, że ma on rzekomo „przybliżyć” widzowi jakiś zamknięty, wyjątkowy świat – że pokaże, „jak to naprawdę wygląda od środka”. I właśnie dlatego ludzie oglądają to z wypiekami na twarzy – bo wierzą, że dostają dostęp do czegoś...
Każdy, kto spodziewa się aerodynamicznego dzieła, który hula po torach, jak zawodowcy - mogę zapewnić, że sama jazda nie ma tyle do powiedzenia, co prowadzenie konfliktów za kulisami F1. Mamy tutaj aroganckiego Brada Pitta, który wciela się w kierowcę, który uległ poważnemu wypadkowi, i zostaje zaproszony do fikcyjnego...
więcej