F1: Film
F1: The Movie
2025
Sprawnie zrobiony, technicznie świetny, ale... od połowy zacząłem się nudzić fabułą i historią. Pewnie mocno przez fakt, że sporty motoryzacyjne nie są moimi ulubionymi, a ten film na pewno mnie do zainteresowania się F1 nie zachęcił. Miłośnikom F1 może się spodoba. Ja po Kosinskim spodziewałem się więcej. Na pewno nie...
więcej
Ludzie którzy narzekają na ten film muszą mieć naprawdę smutne życie. Gwiazdorska obsada i fabuła wygrać jeden wyścig słabym bolidem nie trzeba być znawcą f1 żeby po zarysie fabuły wiedzieć jakiego typu będzie to film. Poszedłem na ten film z młodszą siostrą do kina i bawilismy się świetnie aktorsko super fabuła...
Brad nie pasuje wagowo i za stary na takie przeciążenia. Film napakowany poprawnością polityczną i dżynder, aktorzy pozbawieni charyzmy - może gdyby mudżyn zginął w wypadku coś by się ruszyło ale nie mógł albo by dali następnego. Ogólnie musiałem na 3 części podzielić bo za jednym razem nie dało rady obejrzeć.
Nie znam się na Formule 1 i z takiej perspektywy się wypowiadam. Po opisie można by wywnioskować, że to kalka filmu "Wyścig" ze Sly'em, po recenzjach, że jest mu bliżej "Rush", ale okazało się, że to coś pomiędzy xD Inny punkt widzenia na F1. No i Kosiński po "Top Gun: Maverick" i "Tron: Legacy" pokazuje, że on umie w...
więcej
Jak ktoś nie był w kinie na pierwszym TG a uważa ten film za kultowy to niech koniecznie zobaczy na dużym ekranie F1. Jest tak samo zajebisty - tylko na ziemi :)
Obraz wbija w fotel od pierwszych sekund, zdjęcia rewelacyjne na maxa, człowiek siedzi z otwartą gębą i co sekundę żałuje, że to koniec kolejnego kadra....
Wrażenia jakbyś to ty był kierowcą. Nieodparty udział w akcji filmu. Będąc na seansie, jesteś ekipą techniczną, kierowcą bolida i z każdą minutą fruniesz coraz szybciej torami wśród mistrzów kierownicy... Krótko mówiąc...polecam
Moim zdaniem film wypadł naprawdę bardzo dobrze. Otrzymaliśmy tu charyzmatycznego pierwszoplanowego bohatera, który ponownie ma coś sobie do udowodnienia, więc podejmuje rękawice i wraca na tory F1 po trzech dekadach. Niezwykle spodobał mi się motyw osadzenia w projekcie zawodowych kierowców formuły 1 - dla mnie, jako...
więcejNie wiem czy z tych 2,30 h fabuły uzbiera się 30 min? Początek świetny dużo szczegółów na temat wyścigów fajne dialogi i gdy człowiek się rozsiada myśli ale to jest dobre ....film się kończy a zaczyna teledysk i tak leci ze 2 godziny ! Wyścig za wyścigiem, totalny chaos ,jedyny plus to muzyka, zero dramatyzmu po...
Ciągle mam w głowie, że parę tylko tweaków i to byłby nawet niezły film, choćby muzyka - ona jest tutaj straszna.
Wystarczyłoby zrobić coś w klimacie Social Network Reznora i już by się oglądało sto razy lepiej.
Tylko jak już pomyślałem o soundtracku z SN, to wtedy w głowie wizja - jakby tak dać Fincherowi 200 baniek,...
Każdy, kto spodziewa się aerodynamicznego dzieła, który hula po torach, jak zawodowcy - mogę zapewnić, że sama jazda nie ma tyle do powiedzenia, co prowadzenie konfliktów za kulisami F1. Mamy tutaj aroganckiego Brada Pitta, który wciela się w kierowcę, który uległ poważnemu wypadkowi, i zostaje zaproszony do fikcyjnego...
więcej
i tym podobnych dziedzinach.. Cała konstrukcja takiego filmu opiera się na tym, że ma on rzekomo „przybliżyć” widzowi jakiś zamknięty, wyjątkowy świat – że pokaże, „jak to naprawdę wygląda od środka”. I właśnie dlatego ludzie oglądają to z wypiekami na twarzy – bo wierzą, że dostają dostęp do czegoś...
