Mimo licznych nielogiczności, obraz doskonały pod rozwagę: czy jestem zbyt miły? Dlaczego brakuje mi asertywności? Dlaczego wolę milczeć niż zaryzykować konflikt? Czemu usta wyginają mi się w uprzejmy uśmiech gdy powinny otworzyć się i krzyczeć? Dlaczego nie umiem postawić innym jasnych granic i reagować, gdy zostają...
więcejZasłanianie takiego filmu ewentualną wizją artystyczną, ale przede wszystkim uzasadnianie problemem społecznym podległości ofiar do napastników to odrzucające mnie podejście. Nie zgadzam się, by takie filmy miały cokolwiek wspólnego z poważną kinematografią, tragiczna gra aktorska, fatalny, denny, zerowy scenariusz....
więcejI tyle można wywnioskować z tego durnego powiedzenia. Goście nadstawili tyle policzków że głowa mała :-) albo byli masochistami i lubili cierpieć.
Film celowo ukazje przerysowanie irracjonalne zachowania gości, którzy nie są w stanie przeciwstawić się gospodarzom. To parabola recja władza - obywatele, ale też wiwisekcja stopniowego podporządkowania jednej jednostki drugiej. A ze strony reżysera prywatna krytyka Duńczyków w ogólności.
Rozumiem wrażliwość na inne kultury ale dla mnie absolutnym red linem było zaproszenie gości (którzy swoją drogą przyjechali 800 km z innego kraju, co przecież kosztuje) do knajpy i wymiganie się od zapłacenia rachunku. Po czymś takim nie odezwałbym się słowem do gospodarzy, spakował rodzinę i wrócił do domu jak tylko...
więcejWiele osób w komentarzach wysnuwa opinie, że Holendrzy porywali te dzieci, aby wabić nimi kolejne rodziny. Ja od początku zakładałam, że chodzi o nielegalny handel narządami wewnętrznymi. Nawet w ostatniej scenie, w samochodzie, gdy ta blondyna wyciąga nożyczki, byłam pewna, że wydziobie nimi nerkę tej dziewczynki....
Film w klimacie Funny Games, czy Spoorloos, mocny z ciężkim psychologiczny podtekstem lecz nie dla wszystkich...
Koszykarze w NBA tak nie trafiają jak oni na koniec filmu ;) To tak w ramach podsumowania realności wydarzeń w tym filmie.