Jak u Tarantino fabuła rozwija się powoli, by na koniec zakończyć się krwawą jatką.
Ale w przeciwieństwie do filmów Tarantino ten jest przekłamany i rasistowski. W tym filmie czarni są fajni, mądrzy, mili, sympatyczni, jeżdżą samochodami, jego ich dużo, wygląda tak jakby stanowili większość ludności w mieście. Biali są głównie źli, cyniczni, małostkowi, chciwi, są złodziejami i mordercami.