że filmwebowicze to buraki, na pewno wśród ludzi piszących tutaj pod tym filmem są fani Harego Potera i Zmierzchu, ...
Jestem wielkim fanem horrorow.
Hellraiser revelations jest po prostu kiepski.
Gra aktorska cieknie, nie ma skladu ani nie wiem nie gra...
Kiedy zobavzylem mr Pinhead nie wiedzialm czy plakac czy sie smiac, pierwotna
charakteryzacja byla o niebo lepsza.
Dalem skromne i cale 3 bo... widzialem gorsze.
Szkoda tracic...
widziałem cała serię, od części 4 każdy kolejny film był co raz gorszy, ale to coś (ciężko to nazwać filmem...) po prostu powaliło mnie swoją beznadziejnością
Nie jestem zagorzałym fanem serii,ale kiedy ukazuje się kolejna część zawsze ją oglądam,tak było i tym razem,nie zrażony niską ocena obejrzałem i wciąż się zastanawiam co to było?
Ta część to ujma i gwałt na całej serii.
Film jest jakąś totalna amatorką,począwszy od scenariusza,poprzez aktorstwo na efektach...
Jako fanatyk twórczości Cliva Barkera i serii Hellraiser liczyłem na chociaż trochę emocji jakie niosły za sobą przynajmniej pierwsze cztery części serii.A ten film? Cóż,brakuje Douga Bradleya,brakuje klimatu,brakuje jaj,poprostu brakuje wszystkiego.
Nie mogę polecić tego filmu nawet największym fanom.Totalna...
Takiego gniotu jeszcze nie widzialem. Poprzednie czesci owiele lepsze wiecej akcji i w
ogole a tutaj sie tak wynudzilem ze to nieporozumienie. Nie polecam
Na wstępie powiem - że nie byłem nigdy jakimś wielkim fanem Hellraisera. Jeszcze w czasach złotej ery VHS w mojej hierarchii wyżej notowany był Koszmar z ulicy wiązów, Halloween czy Piątek 13 - ale bardzo lubiłem tą serię - a raczej części od 1 do 5.
O filmie można powiedzieć jedno - dramat.
Nie wiem co twórcy...
nie jest oficjalnym wydaniem autorskim.. komentarz Barkera mówi sam za siebie..
Clive Barker and Doug Bradley have made no official comment on the film. Barker's only comments have been in response to ad copy that the film comes "from the mind of Clive Barker;" he posted on his Twitter feed, "I want to put on record...
Mimo, że jak nie ma Douga Bradley'a to nie ma frajdy. Mimo, że jakiś głupi aktor i mimo, że
film ma tylko 3,1 spośród 176 głosów - obejrzę. Chcę kontynuować przygodę z oglądaniem
Hellraiserów.
W dwóch słowach... NIE POLECAM.
Tragedia. Fabuła nawet, nawet ciekawa ale spartaczona przez nieklejące się ze sobą, pozbawione klimatu i efektów, głupie sceny, grane wrecz żenująco.
Masakra jak cholera.
No i obejrzałem kolejną cześć... a teraz krótko i na temat:
PLUSY:
- najwięszy + to fakt, że tego filmu nie rezyserował arycymistrz partactwa niejaki Rick Botha (czy jakoś tak) --> to gość, który dopóścił się profanacji serii wypuszczając kolejno części: VI, VII, VIII
- fabuła nawet nie najgorsza, mimo że ten film...
w tym czyms nie ma nic.dalem 2 bo wiem ze mozna nakrecic jeszcze wieksze gowno.to jedyny plus tego shitu.moze byc cos jeszcze gorszego.zerowe aktorstwo,zerowe efekty,zerowe napiecie.brak tu czegokolwiek.
Jak widać moda na remake'i wciąż rośnie, a ich poziom wciąż spada
Helloween, Koszmar z ulicy Wiązów, Hellraiser, i wiele innych jak zawsze spartolone, kompletna żenada, klimat zmarnowany niesamowicie, zastąpiony efektami specjalnymi, jak zawsze.
Wydaje mi się drodzy miłośnicy starego kina grozy, że nam przyjdzie...
I piszę to jako fan serii, który (mniej lub bardziej) dobrze się bawił na wszystkich poprzednich częściach. Zacznijmy może od tego, że fabuła się nie trzyma kupy w ogóle. To taki misz-masz: trochę zwędzonych pomysłów z pierwszych części, trochę nowego wkładu. I tu, i tu film leży. I to nawet nie tylko dlatego, że...
Pierwsze trzy części są interesujące ale pozostałe coraz gorsze .Przykładem jak można wszystko zepsuć jest ta część !
Specjalnie się zarejestrowałem, żeby móc wylac swoje żale.... naiwne, tępę, nie ma żadnego nawiązania do poprzednich części... bez Douga Bradley'a to nie to sami, Ostatnia część była tak mizerna, że nawet jakby cygan z harmoszką wział się za kolejną to by zrobił to lepiej. Niestety myliłem się.... Jeśli ktoś ma...
Niewiarygodna szmira. Przerobili starego dobrego Hellraisera na niskobudżetowego gniota klasy C. Amatorskie aktorstwo. Dekoracje z "Biedronki". Fabuła na poziomie gimnazjalnym. Efekty specjalne robione na domowym kompie. Dno, muł i wodorosty. Wygląda, jakby to zrobiło studio Asylum, a reżyserował Uwe Boll. Totalne...