Iceman: Historia mordercy
The Iceman
2012
Niezly, kolejny z cyklu 'hitman' ze swietna rola Shannona. Sama historia nie jest porywajaca, ale mimo to czuc chlod bijacy z bohatera. Duzy minus to Winona. Jest to moja ulubiona aktorka ale jakos nie pasowala do calosci. W sumie sporo dobrego aktorstwa ale, wlasnie zobaczylem ze gdzies tam byla Rosatti. Kurcze, nie...
więcej
zdaje się, że w latach 70, 80 ubiegłego wieku nie istniały szkła do okularów z powłoką antyrefleksyjną.
Film dobry, jednak ma sie wrazenie ze tak do konca nie poznajemy glownego bohatera. Widzimy
go w dwoch skrajnie roznych srodowiskach, w ktorych zyje, obserwujemy jak ciemna strona
oddzialuje na te dobra, jednak wciaz jest to ktos zupelnie obcy
Shannon pasuje do tej roli jak ulał, a świetnie wykreowana postać detektywa Van Aldena w
"Zakazanym Imperium" jest dowodem na to że bardzo dobrze czuje się w rolach mężczyzn którzy
mają "niewielkie" problemy z psychiką. A fakt, że jego facjata nie jest bardzo rozpoznawalna z
pewnością doda uroku tej...
Bardzo dobry film, trzymający w napięciu, utrzymany w bardzo specyficznym gangstersko-mrocznym klimacie. No i świetna gra Michaela Shannona. Widziałem wczoraj w ramach festiwalu OffPlusCamera w Krakowie. Polecam!
Bardzo denerwują mnie filmy/książki przedstawiające życie prawdziwych morderców. Po co ten
rozgłos? Tak jak to było z Mansonem, czy też z zabójcą Lennona (facet chciał się koniecznie
wpisać w historię Beatles'ów, co mu się niestety udało)... Ci ludzie zasłużyli na zapomnienie, a nie
na wieczność. Smutno mi się...
Z tego co zobaczyłem po zwiastunie coś mnie odrzuca od aktora grającego rolę Richarda. Dla
osób czytających książkę jest wiadome, że Richard miał 193 cm wzrostu i 130 kg. żywej wagi,
książka rewelacja film mam nadzieje że chociaż w 10% odda klimat książki i wywiadów w HBO.
Osobiście dla mnie Richard był w pewnym...
ale to jest jeden z moich ulubionych morderców. Bardzo smutna historia i skrzywdzony chłopak, który przyznaje, że odczuwanie troski i empatii do innych ludzi to poprostu wielka słabość człowieka. Nie, nie jestem psychopatą. Polecam obejrzeć filmy dokumentalne o nim. Fascynujące i przerażające.
Oglądałem o nim dokument, a raczej wywiad na Discovery - przerażająca postać, to jak na luzie opowiada jak zabijał tych wszystkich ludzi. Więcej wyrzutów sumienia już ja mam zabijając muche...
Zamiast niego mógł w USA zabłysnąć jakiś genialny fizyk polskiego pochodzenia czy co kolwiek innego, a nie seryjny morderca...
zastąpienie Michaela Wincotta Chrisem Evansem to jakaś parodia. zrozumiem jedynie, jesli fakty sa takie, ze Wincott mial inne zobowiązania albo cos mu sie nie podobało.
1. Kiedy dokładnie jest polska i światowa premiera?? Wiadomo, że na trailerach nie warto się opierać, bo potrafią zmylić widza co do jakości całego dzieła, ale w tym przypadku naprawdę mam ciary, obsada może nie najwyższych lotów, ale solidna (zwłaszcza Ray Liotta), a i sama specyfika obrazu - dorosłe, krwawe kino z...
więcej