Orzekli, że film jest durnowaty. Po raz kolejny wyszedł ze mnie parszywy plebejczyk, bowiem parę razy w ciągu seansu głośno parsknąłem śmiechem.
6/10
Miałem podobnie, ocena prawie identyczna jak Twoja. Więcej się nie da mu dać. 5/10
Ja niczego złego w tym filmie nie widzę. Owszem przaśny bo przaśny ale to w końcu miała to być zabawna komedyjka, prosta rozrywka a nie kino moralnego niepokoju. Nie rozumiem ludzi którzy silą sie na wielkich intelektualistów i wynoszą swój intelekt ponad intelekt scenarzysty czy reżysera. Gdyby takimi nadęciakami rzeczywiście byli to nawet by tu nie zaglądali i swoich trzech groszy między recenzje ''plebsu'' nie wciskali...