Jestem cyborgiem i to jest OK

ale film wybitnie mi się nie podobał. Ani mnie nie rozbawił, ani nie wzruszył, ani nie zmusił do
jakichś głębszych refleksji. Kilka razy musiałam upewniać się, czy to na pewno film Chan-wook
Parka, tego samego od świetnej Trylogii Zemsty i J.S.A. - niestety tak. Aktorsko film oczywiście
trzyma poziom, z muzyką...

mocno zaskoczył mnie ten film, nasuwały mi się skojarzenia z czeskimi produkcjami. jeśli znacie podobne do 'jestem cyborgiem' produkcje koreańskie i nie tylko, proszę podzielcie się swoją wiedzą, chętnie obejrzałabym coś w tym klimacie ;-)

Dawno nie ogladałem tak dobrego filmu! Pierwsza część filmu łamie głowę na kawałki i powoduje chaos w umyśle, druga część to przepiękna historia o uczuciach. Obie zazębiają się na końcu. Arcydzieło


+ gra aktorska
+ muzyka
+ nieśpieszność

Ja bym tak zinterpretował angielską wersję tytułu.

IMO Gdyby tytuł brzmiał "I'm a Cyborg, and That's OK" wtedy można by to przetłumaczyć w ten sposób.