Kto lubi bezsensowne filmy może i będzie zadowolony ? Ja wolę trochę inne filmy...
Gdyby wszystko miało mieć sens, świat byłby jeszcze nudniejszym miejscem niż jest teraz
No oczywiście że moim zdaniem, pisze tylko w swoim imieniu. Obejrzałem cały i faktycznie, film nie dla mnie.
Ja dlatego zanim coś obejrzę staram sie dowiedziec o czym to mniej wiecej jest, nie lubie sie rozczarowywać w trakcie seansu, zwłaszcza że jak już coś zacznę to raczej męczę do końca, co by to nie było:)
Jak za ambitny film nie dobrze, jak coś w stylu lynchowskim też źle - są ludzie, którym po prostu nic nie pasuje. A masz Ty kobietę/chłopa? Ją/jego też tak traktujesz? Dla mnie ten film to realizacja jakichś grzybowych wizji, dość udana, bo kupy się wszystko o dziwo trzymało. Wiadomo, nie można po takich produkcjach spodziewać się nie wiadomo jakich ambicji, dlatego lepiej wrzucić na luz i dać się ponieść. No chyba, że ktoś nie potrafi, jest z tych co to kij połknęli, wszystko u nich jest akuratne, zaś wszystko inne jest be i fuj. Trochę więcej luzu, będzie Ci łatwiej w życiu.
Film ma coś w sobie ale naprawdę nie wiadomo co :) porusza ciekawe kwestie lecz tylko szczątkowo i nie zagłębia się w nie mocniej a powinien, całość niestety składa się na bardzo spontaniczną i bezsensowną całość a rażąca pomyłka gdzie wyceniono wiek naszego wszechświata na 17 mld lat jedynie przypieczętowuje dwóje :) ja osobiście nie dotrwałem do końca przedstawienia a domyślam się że pod koniec filmu nie wiele zostaje wyjaśnione a sama końcówka może być na tyle mocna że jedynie pociągnęła by ocenę w kierunku laczka ;)