Trochę przereklamowany film, aczkolwiek nadal dobry. Najjaśniejszym punktem "K-PAX" jest świetna i niebanalna fabuła. Bardzo psychologiczna historia, z otwartym zakończeniem i świetnym "twist in the end". Możemy tworzyć masę teorii na temat postaci Prota, sam mam własną. BIG SPOILER! Moim zdaniem Robert tak naprawdę...
więcejFilm naprawdę mie oczarował jak mało który. A tak do tematu nawiązując, to kiedy ktoś go obejrzy, warto zadać mu pytanie czy sądzi, że Prot był z K-Pax czy nie. Realiści i cynicy oraz ludzie z cechami osób niewierzących w Boga tradycjonalistycznego [umysły schematyczne, ścisłe w pewnym sensie] odpowiedzą, że był...
Zapraszam wszystkich na mojego bloga dotyczacego najpiękniejszej muzyki filmowej. Czekam na wasze propozycje filmów, które zachwyciły was m.in. także dzięki muzyce;-)
Witam! Nie chodzi mi tu o sam soundtrack z tego filmu, ale o muzykę która leci w intro gdy wejdziemy na stronę http://k-pax.vision.pl
Jeśli ktoś zna tytuł bardzo proszę o pomoc, lub skąd można ją wziąć!
najpierw była książka...potem film..a teraz słucham sobie ścieżki dźwiękowej, i zaczynam pisać scenariusz w oparciu o film..a, a jak dodać do tego całą przeczytaną trylogię...to jak? kto zabiera się ze mną na K-PAX!?
Szczere uznanie dla autora scenariusza i aktorów. Za każdym razem kiedy ogladam ten film podoba mi sie i nie mam ochoty go wylaczać.
Po raz pierwszy obejrzałem K-paxa kilka lat temu i naprawde zapadl mi w pamięć, mimo że tego typu filmy wówczas mnie nie interesowały.
Po niemałych trudach związanych ze zdobyciem własnej kopii, tydzień temu z wielkim zaciekawieniem obejrzałem go ponownie. Od tamtego czasu, każdego dnia myślami wracam do tego filmu i...
Film jest innny niz wszystkie,bardzo mnie poruszyl i zapisal sie w pamieci na zawsze.Oby wiecej takich filmow bylo kreconych to wtedy tych nie bedzie trzeba ogladac po piec razy.Bo ja wole obejrzec k-pax kolejny raz po pol roku niz nad jakims badziewiem sie meczyc.POLECAM!!!
Ten film to przygoda z czymś nienamacalnym, z czymś co nie ma nic wspólnego z materialnym okrutnym światem. Kevin Space w tym filmie naprawdę zaistniał w moim świecie. Oczarował mnie film i Kevin swoja rolą. Polecam!:)
Bardzo dobre kino. Miejscami śmieszne, miejscami wzruszające. Zakończenie smutne, ale najlepsze dla tego filmu.
Ocena : 9/10
Gorąco polecam ten film
W drugiej ciekawostce K. Spacey wypowiada się ile bananów musiał zjeść. A w instukcjach napisane jest "Czego NIE dodajemy: wywiadów, cytatów, wypowiedzi aktorów itp." Ktoś przymknął oko... Nie czepiam sie, ale to jest coś nie tak. Można zwołać "komisję śledczą;)" do wyjaśnienia sprawy.
Dosłownie, żadko mogę obejżeć takiej klasy film! Rola Spacey'ego zasługuje na wielkie brawa. (scena hipnozy Prota robi szczególne wrażenie)