Choć nie dla każdego.........
Może się nie podobać to nie Wściekłe psy czy Pulp Fiction
mi bardzo przypasił. No i ta muzyka !!! REWELKA
Uwielbiam filmy Quentina Tarantino... Kill Bill natomiast jest kiczem... ale jest to NAJLEPSZY kicz jaki kiedykolwiek widziałem!
Po filmie Tarantino spodziewałem sie czegos wręcz "wybitnego". Zawiodłem sie jest ogólnie nudno, później robi się zagmatwane a jeszcze pózniej juz totalnie popierdolone. Musze powiedziec ze nie wiem prawie nic z tego filmu. Było pare fajnych scen walki i nic poza tym. Osobiście nie polecam ale z tego co widze to wielu...
więcejFilm zakręcony jak i Tarantino, i to mi się własnie podoba w twórczości tego człowieka. Właśnie niedawno go obejżałem, i czekam aż wyjdzie na dvd 2 część.
Ho Ho
I co ja powiedziec moge... Kicz jakich malo:):):) az milo sie patrzy. Tarantino zmieszal ze soba swietne pomysly tworzac epicka historie katany i zemsty:):). Uma wymiata w swojej roli, zimna, brutalna i zadna zemsty. Swietnie slucha je japonczykow klnacych jak leci:):). Hmm, a masakra... hmm.. Jest sobie trawnik...
Nie znoszę krwi w kinie. Nie znoszę tak dużej ilości krwi. Nie znoszę krwi przesadnej.
Ale Kill Bill mnei zachywcił. Dla mnie jest to arcydzieło reżyserii. Siedziałam i wpatrywałam się w ekran, zachwycając się pięknem każdego ujęcia po kolei. Kill Bill jest tak urozmaicony, że nie sposób wykryć u niego nudę: Tarantino...
Dawno nie widziałam gorszego filmu. Nudziarstwo na potęgę. Walki takie cieniutkie, że aż przykro patrzeć, fabułka oklepana niesamowicie, no i najgorsze - te dłużyzny. Zbliżenie na twarz bohaterki, minuta, dwie... kamera przesuwa się na miecz... kolejna minuta... i z takich minutowych zbliżeń składa się większość filmu....
więcejnie pamiętam, czy już komentowałam ten film [widziałam kawałek czasu temu, a dawno mnie tu nie było i za dużo komentarzy, żeby przeglądać], godzina późna, a ja zmęczona to powiem tylko, że mnie się bardzo podobało. ;-)
Oglądałam ów film w większej mierze w gronie ignorantów (pozdrowienia dla wszystkich- i tak Was lubię:>>), powtarzających :"Kocham Pulp Fiction., ale ów film mnie zawiódł" Dziś oglądnęłam już więc sama, w ciszy, spokoju...od razu przyjemniej. Pozostały tylko te same wrażenia- film cudowny!! Podchodziłam do niego...
Dla mnie Kill Bill to arcydzieło. Uważam, że film ten jest świetny pod wieloma względami. Po pierwsze wielkie owacje za muzykę filmową, która jest wyśmienicie dobrana do scen. Po drugie- obsada aktorska dorównuje talentowi reżyserskiemu Tarantino. Choć nie lubiłam nigdy Umy Thurman po obejrzeniu filmu- jest czym się...
więcejTen film ma w sobie głębsze przesłanie. Czarna Mamba postępuje zgodnie z kodeksem honorowym "Bushido" i jak sama mówi "(...) w takiej chwili nie tylko czuje się że Bóg istnieje ale także że wypełnia się jego wolę(...)" a robi to nie tylko z chęci zemsty ale i dla odkupienia i o tym jest ten film.
Zgadzam się - "Kill Bill" to kicz - najlepszy kicz, jaki kiedykolwiek miałam niewątpliwą przyjemność zobaczyć. Kicz, w którym brak jest typowo hollywoodzkiego ględzenia o niczym, wybuchowych "zabawek" i tym podobnych bajerów, suto okraszonych efektmai specjalnymi. Tarantino stworzył to, czego dzisiejsze kino tak...
Ten film to poprostu tragedia, cała masa trupk0ow wijacych sie czesci ciala i krwi...zdecydowanie jak na mnie za duzo tego...:\ Spodziewalam sie , zwlaszcza po tym rezyserze iz bedzie to cos leprzego...
Ten film to poprostu tragedia, cała masa trupk0ow wijacych sie czesci ciala i krwi...zdecydowanie jak na mnie za duzo tego...:\ Spodziewalam sie , zwlaszcza po tym rezyserze iz bedzie to cos leprzego...kazdemu sie zdarzy potkniecie ;]
i stwierdzam, że "kill bill" rzeczywiście coś w sobie kurcze ma. nie jest to według mnie arcydzieło jak "pulp fiction" - super genialny film, ale jest bardzo wporządku, mimo że przecież sama fabuła jest banalna i dość sztampowa.
nie pamiętam już co tam pisałam w poprzednim komentarzu, więc pozwolę sobie na jeszcze...
Zanim opbejrzałą film dużo o niem słyszała, że brutalny pełen krwi i wogóle okropny. Zanim więc zaczełam go oglądać przygotowałąm się na to wszystko. Zaczełąm więc oglądać i...no fakt była krew i przemoc i to w dużych ilościach, ale oprócz tego wiele fajnych rzeczy. Mnie osobiście bardzo podobała się zaburzona...