Jeden z przykładów na to, że tezy "Kodu" wcale nowe nie są. Mimo iż twórcy naprawdę ostro pofantazjowali jest tu parę plusów:
-przyzwoita gra starszych aktorów
-"przemycone" sporo wiedzy
-golizna
-główny bohater nie jest tak podtatusiały jak Hanks
3/10 - Kpina...jak ktoś jest na tyle wytrwały i dotrwał do KOŃCA to pewno się zdziwi że takowego film w ogóle nie posiada...