napisz coś więcej... opowiadaj, najwyżej z małą cenzurką ;]

Może wieczorem, to się nastroisz przed snem :P

ok trzymam Cie za słowo :D swoją drogą widziałaś już 300?

"300" jeszcze nie widziałam, zamierzam iść w tygodniu :) Właściwie to nie wiem skąd mi się Lena w moim śnie wzięłą bo akurat wczoraj intensywniej myślałam o Nataszy Urbańskiej :)))) Generalnie tylko ze względu na nią i Edytę oglądam "Jak oni śpiewają".

no właśnie -jak juz powiedziałaś" a" to opowiadeaj dalej,nie trzymaj nas w niepewnosci cóz to był za sen/czyzbyś widziała "300"?/:))))

hehe filmy/obsada robią na ludziach jak widać spore wrażenie :]]]

Lena miała ciemnobrązowe, proste włosy (tak jak na nowym zdjęciu w jej profilu). Musiała mi zrobić malinkę bo tak mi się wpiła ustami w szyję, ze mało nie odleciałam :) Zrewanżowałam się tym samym :) Niestety obudziłam się mniej więcej w chwili, w której moja dłoń dotarła do celu, że się tak wyrażę... Może będzie ciąg dalszy, ale wątpie bo zwykle nie śnią mi się dogrywki...

no,no,miss.russ....całkiem ciekawy ten sen:)
koniecznie idź na "300"-Lena prawie w całej okazałości -będziesz mogła porórwnać :))))

Porównać nie bo w moim snie nie była nago :)

No, no, no :) Tu się teraz sny erotyczne pojawiają :) Bardziej obrazowo to mogłaś opisać miss.russ, bo nie bardzo rozumiem co Ty z ręką robiłaś :))

hej mam pytanko macie moze piosenke Sary Bareilles - gravity ale w wersji studyjnej nie live ja tak to mozna by było mi wysłac na maila cola1986@tlen.pl

Najlepiej zadaj to pytanie w wątku poświęconym piosenkom :)

Karen, wiesz przecież, że ja nieśmiała jestem i dość wstydliwa :) Co prawda pisać umiem, ale po pierwsze ktoś nieletni może to przeczytać, a po drugie spacjalnie wiele do opisywania nie było :)))) W pewnym momencie nie wiedziałam co mam dalej robić i wtedy się obudziłam...wrrrr...Co innego teoria, a co innego praktyka, nawet jeśli tylko we śnie

Nieśmiała, wstydliwa i śniąca erotyczne sny, to całkiem miłe zestawienie miss.russ :)

................. za dużo filmów o wampirach ;)

ja dopiero w czwartek ide na 300 - załamka!

obejrzałam 'The Berlin Affair' - dzięki interwencji gonzo :)
powiem tak, trailer miał w sobie chyba WSZYSTKIE najfajniejsze momenty z całego filmu, spore rozczarowanie, wyobrażałam sobie główne bohaterki jak na tamte lata skrycie w sobie zakochane, połączone ze sobą ogromnymi uczuciami, magia, szaleństwo, to wszystko było widać w zapowiedzi (a raczej tak mi się zdawało)... Gdy ogląda się całość od poczatku do końca ma się wrażenie jedynie "wielkiej gry" na uczuciach małżeństwa, zero prawdziwych uczuć pomiędzy paniami, poprostu zabawa w całowanie dwóch heteryczek! klęska, proszę mi zapowiedzieć coś lepszego na poprawę smaku :D

Ty bys chciała Lara/Lena co tydzień hit oglądać :) Niedawno obejrzałaś "Smażone, zielone.." a teraz pójdziesz na "300", który zapewne smak Ci poprawi :)

Dziewczyny ja tam ostatni TLW?
W tym odcinku Helena wreszcie staneła na wysokosci zadania :)
reszta ...supełki /choc nie wszystkie/ zostały rozwiazane .

ja dopiero wczoraj widzialam 4x11 :] i moim zdaniem to byl najnudniejszy odcinek 4 serii! niebawem obejrze mam nadzieje również ten najnowszy o którym piszesz :D ..może Helena poprawi mi 'smaka'? hehe

zostanmy przy larze, nicka narazie nie zmieniam ;] masz racje wolalabym ogladac za kazdym razem cos dobrego, niz film ktory mialam zamiar wylaczyc już po połowie, dałam mu szanse na koniec, ale chyba gorszego finału od tego nie mozna było nakręcić :P

Ja z kolei widziałam "Głowa w chmurach" z Charlize Theron, Penelope Cruz i Stuartem Townsendem (partner życiowy Charlize, bardzo go lubię). Film do obejrzenia, historia dość ciekawa, wiarygodna, bardzo dobrzy aktorzy, można powiedzieć trójkąt miłosny osadzony w realiach II wojny światowej, akcja filmu rozgrywa się w Anglii, Francji i Hiszpanii. W sumie smutna to historia, liczyłam w głębi duszy na inne zakończenie.

A co do "TLW", to właśnie w radio gra muzyczka z 8 odcinka 3 serii "TLW" - pamiętna scena w domku na plaży:P Moje wrażenia po season finale...nie myslałam, że kiedyś to powiem, ale żal mi Tiny, naprawdę. Nigdy jej nie lubiłam, nawet w 1 serii, ale od 2-3 odcinków zaczyna zdobywać mój szacunek. Ten moment, w którym Bette ją pocałowała oraz ten, w którym Tina dyktowała Bette co ma powiedzieć Jodie, jak dla mnie naprawdę emocjonalne. Shane i Paige...Kristanna Loken jest piękną i seksowną kobietą, ale o ileż bardziej wolałabym zobaczyć Shane z Carmen w scenie z ostatniego odcinka, nawet jak na standardy "TLW" była to dość śmiała "choreografia". Jenny...idź się dziewczyno utop albo odnajdź panią weterynarz i zrób wreszcie coś ze swoim życiem. Mariny pewnie już nie ujrzymy :( Tasha i Alice, jak bym chciała aby były razem! No i pojawiła się Dana, jako duch co prawda, ale zawsze :)

Podobno Charlize juz nie jest z panem Suartem ale ...byc moze to tylko plotki :)Tez chciałybym powrotu Carmen...ale S.Shahi /podobno / nie zagra juz w TLW/to ona zrezygnowała z dalszego udzialu w serialu/,ale mam nadzieje ,że zostawią w 5 sezonie "podstawowa" obsadę -co do Jenny zgadzam sie z Toba w 100% -jest wkurzajaca.

A mnie jest szkoda Jenny. Była tylko przez moment szczęśliwa... z Mariną. Mnie się wydaje, że jednak bezpowrotnie zabrał ją ocean i nie spotka już swojej "Mariny". Szkoda, szkoda dla mnie, lubiłam patrzeć na jej urodę i ogromne błyszczące oczy. A charakter i te "odbicia"...mało przeszła, ta jej delikatnie skonstruowana psychika? Wystarczyłoby, żeby autorzy dali Jenny poczucie bezpieczeństwa i szczęścia u boku odpowiedniej kobiety, ale przecież nie może być zawsze tak różowo. Uśmiercili Danę, teraz (chyba) Jenny, Tasha jest bardzo blisko tego stanu. Za to są nadal postaci, za którymi nie przepadam, jak zwłaszcza Kit i jej "miałczący" facet, jak Papi (która mam nadzieję zmieni się w kolejnej serii na lepsze), czy Jodie (która w/g mnie z Bette nie tworzyła chemii na ekranie - wszyscy widzieli, a ja nic nie czułam...). Niezmiennie dobre wrażenie robi na mnie Helena (uwielbiam na nią patrzec i jej słuchać, lubię zarówno jej delikatność anioła jak i drapieżność kocicy, życzyłabym sobie, żeby spotkała odpowiednią dla siebie kobietę, ale nie w typie Dylan, tylko równie diabelsko-anielską jak ona sama), wspaniałe są Bette i Tina (ten duet to najlepiej "skonstruowana" para w całym serialu, ciekawe będą ich wzajemne relacje w 5-tej serii, miałyśmy tego przedsmak, o czym napisała miss.russ, zwłaszcze podobał mi się ten nieco dłuższy od najkrótszego cmoknięcia, pocałunek). Shane jak zwykle już coś kombinuje i pewnie znów się wycofa, wizja szczęśliwego związku ją chyba przerasta, poza tym zgadzam się, że brakowało jej Carmen u boku. Alice troszkę mniej mi się w podobała niż na początku 4-tej serii, za to całkiem odwrotnie niż Tasha. Bez entuzjazmu podchodzę do Maxa/Moiry, a pani reżyser (Annabella Sciorra) ma u mnie wielki minus za nieestetyczne żucie gumy...
A tak na koniec tej serii napiszę, że takich emocji jakie dostarczyła mi pierwsza seria, a konkretnie wciągająca, ciekawa i świetnie zagrana historia Jenny i Mariny, nie było i tym razem. Dla mnie nadal pierwsza seria jest najlepsza, ale ciekawi mnie co będize teraz między Tiną i Bette w 5-tej serii, może też tak mnie wciągnie?

P.S. Obserwuję zmiany w waszych nickach i obrazkach :) Lara ma Lenę, gonzo kota, a miss.russ jakąś spoconą laskę (sorry jeśli to też Lena, bo nie poznaję) :). Ja konserwatywnie, nic nie zmieniam, nadal będe miała na Was oko :)

Ta laska nie jest spocona, tylko wynurza się z wanny wypełnionej lodem :) Fajny kaloryferek co? :) Kto nie poznał, temu śpieszę wyjaśnić, że to boskie ciało należy do Missy Peregrym, bohaterki "Stick it". Nawiasem mówiąc z urody też mi się szalenie podoba, w mojej skali 12 punktów na 10 możliwych :)
http://melissa-peregrym.com/gallery/albums/stickithq/01_jeffmissy.jpg

no,no, to Jeff o ile dobrze poznaję ,tak? a panienka oczywiscie taka ...latino:) jeszcze cos poszukaj i zaskocz np.jakaś cimnowłosa,ciemna karnacja ,brazowe piękne oczy -coś w tym stylu!:)
"300" już ,że tak powiem,zaliczyłaś miss.russ.?

To jest Kandyjka, ale włosy ma ciemne, oczy ma piwne i piekne, więc absolutnie mój typ :) Oczywiście Jeff Bridges na zdjęciu z Missy :) Filmik jest całkiem fajny, ale przyznaję bez bicia, że obejrzałam ze względu na główną bohaterkę :) Co do pieknych kobiet, to co myślisz o Catherine Bell?

Pół Iranka ,pół Brytyjka -Serial J.A.G tak?
piekna kobieta hmm...cóż palce lizac a właśnie zapomniałyśmy o jeszcze jednej Brytyjce -Keia Knightley co o niej sądzisz mibb.russ.?

przepraszam za pomyłke w nicu miss.russ :)

Keira jest sliczna, widzialyscie Księżniczkę złodzieji? bo Króla Artura i Piratów z karaibów to napewno znacie :D

Bardzo lubię Keirę, podobała mi się szczególnie w "Podkręć jak Beckham" :) A Katherine to właśnie ta piękna Pani Major z JAG :)

miałam iść na "spadaj!" to posłuchałam znajomych i poszliśmy na coś innego :(( ehhh - ja jej daje 9,5 na 10 :P

mi dopiero teraz wyswietlila sie zmiana foty obok miss russ :]
nie ma jak zacofanie przeglądarki :D hehe popieram karen, Missy wygląda na nim jak troszkę zmęczona i 'spocona' wysiłkiem fizycznym :P bez urazy!

Jenny... za to gra małą fajną rólke w serialu 24 :P
żałuje, że przeczytałam wypowiedź miss russ o duchu dany przed obejrzeniem - byłaby fajna niespodziewana scenka :( no ale przeżyje jakoś :D

Sorki za spoiler Lara, naprawdę :(

hehe - nie ma problemu, jak pisałam przeżyje, chyba nie mam innego wyjścia :P

dlaczego nie ma nigdzie 'Gray Matters'? przecież premiera światowa była w październiku 2006? :

Premiera "Grey.." na dvd będzie 19 czerwca tego roku. Podobnie jest z wieloma filmami, że na dvd wychodzą troszkę póżniej. Na LA też przecież się czekało.

Na filmwebe jeszcze czas zimowy panuje, jesteśmy tu o godzinę młodsze:)

Ale u nas też się ukaże na DVD, Karen moja droga? Oby :) "Gry weselne" kupiłam sobie wczoraj w Empiku, nie wiem kto tłumaczenie robił do tego filmu, ale jest niedbałe strasznie i nie oddaje naprawdę sietnych dialogów. POlecam oglądać w oryginale, ewentualnie z polskimi napisami.

ja zamierzam niebawem zakupić 'Jaskinie' do kolekcji z Lenką :P ostatnia branżówka jaką kupiłam to chyba Niebiańskie istoty, a nie przepraszam 'Głowa w chmurach'. Nastepne tez beda 'Gry weselne' :D miss russ co tam dialogi, czytaj z pieknych ust Leny :]]]

Heh, ja ogladajac "Gry weselne" to tylko Luce widze :)))))))))) "Jaskinia" jest w miare, zawsze milo zobaczyc Piper i Lene razem na ekranie :)

.. to był kolejny powód, żeby go chcieć zakupić :] na zdjęciach z filmu 'jaskinia' Piper wyglada na bardziej wgraną w postać niż w imagine, wydaje się żywsza, bardziej ludzka :]]... ale to ocenie dokładnie jak już obejrzę :P

dziewczyny ,że tez Lena spac moze ,no ja się dziwie co post to choc jedno słówko o niej :)

Mnie to nawiedzila raz takze w nocy i nie na pewno nie bede sie z tego powodu skarzyc :P Czekam tylko na ciag dalszy LOL

Życze Ci- naprawde -ciagu dalszego i aby sen trwał do końca a nie został brutalnie przerwany w najmniej odpowiednim momencie:)

Dzieki, pretensje moge miec w sumie do siebie bo sie zawahalam i tak mnie to wybilo ze snu, ze sie obudzilam

mnie chyba nie dane jest śnić o lence, bo ostatni sen jaki pamiętam jest nieco dziwaczny, jestem policjantką i razem z innymi ścigam psychopatę - ale sen rozwinął się dość przyjemnie :) niestety, wszystko co dobre - szybko się kończy ;] .. za dużo filmów i seriali kryminalnych - muszę je odstawić na jakiś czas :]]

ja widzę nową fotkę i zaraz z ciekawości wejdę na powiększenie :P bo miniaturka przy nicku niestety nic mi nie mówi..

hehe ale się uśmiałam :) jeśli nawet nie może spać z byle jakiego powodu (nie koniecznie przez nas:P) to niech wpadnie w odwiedziny do polski, my ją napewno przywitamy z otwartymi rękoma i utulimy ślicznie do snu :D

Popieram w calej rozciaglosci :) Jak Wam sie podoba moja nowa fota? Ta pani tez moglaby mi sie przysnic, chocby i sen mial byc osadzony w wiezieniu :P

ja ciągle nie mam Twojej nowej foty -do mnie dociera wszystko w żólwim tempie -daleko ma :(

i stał się cud -mam Twoje nową fote-wystarczylo tylko sie poskarzyc ,no ale nie ma co sie dziwic wszędzie jest ...Miss russ.ta fotka jest lepsza niz poprzednia ,mnie sie podoba:)