PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=474471}
5,0 4,7 tys. ocen
5,0 10 1 4684
7,0 2 krytyków
Kochanie, jestem w ciąży!
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

w ilości bąków produkcja niedościgniona, ustępuje jedynie "Kapuśniaczkowi".

1/10

ocenił(a) film na 1

Totalna żenada, chyba, że kogoś śmieszy puszczanie bąków. Sprawia wrażenie, że budżet filmu nie przekroczyl 200 dolarów. Masakra.

...bez pomyslu....

ocenił(a) film na 2

Po raz kolejny dostajemy hollywoodzki "półprodukt" coś co niby ma śmieszyć a nie śmieszy, zastanawiać a nie zastanawia,ma dawać dobre rady a nie daje.
Slaby film,scenariusz, gra aktorska,....nie polecam...

ja daje 2/10

Niestety ale to film o niczym.

3/10

ocenił(a) film na 3

powiem tylko ze aktorstwo tak sztuczne ze nie dociagnolem do konca

Spodziewałem się czegoś więcej po tym film, ale już po 25min zrezygnowałem. Całkowita klapa. Ciągłe teksty, jak z pornola i w ogóle zero powiązania sytuacji. Marny film

Miała być komedia i momentami potrafi rozbawić. Ale gra aktorów jest sztuczna i naciągana. Nie wyszedł ten film. Ale nie jestem specjalistą żeby to ogarniać. Według mnie przeciętniak.

..że ktoś inwestuje pieniądze w takie produkcje, że ktoś wyrażana to zgodę. Czyżby - o zgrozo -
był mimo wszystko popyt na takie filmy?

3/10

ocenił(a) film na 3

Trudno się ogląda - nawet z dziewczyną...

Slabiutki

ocenił(a) film na 4

Jak wyzej...dalam mu 4 ale taka naciagana :)

...a potem z każdą chwilą co raz gorzej:( Generalnie to strata czasu, ale od biedy można obejrzeć jak już nie ma co;)

Aż dziw bierze, że w tym gówienku zagrali całkiem nieźli aktorzy.

Przede wszystkim nie jest to komedia, bo trudno znaleźć w niej momenty do śmiechu (szkoda że producenci nie dodali "śmiechu publiczności" w tle, aby było wiadomo które momenty są niby śmieszne). To co w tym filmie miało bawić, to że facet dostał wzwód (i było mu "coś" widać przez slipy) - czyli rodzaj "humoru" mogący...

więcej

komedia. Nie wyróżnia się niczym specjalnym. Oceniam na 6

Ogladając ten film tylko sie nie potrzebnie zdenerwowałam!! To było starszne, ledwo dotrwałam do końca!!! Chyba głównym załozeniem producentów było zrobienie nieprzecietnej komedii romantycznej z nutką humoru. Ale tam nie było nic z czego można było smiac , ale za to mozna było płakac nad tragizmem tego filmu. Chwilami...

więcej

Film bardzo, ale to bardzo słaby. Po prostu tandeta, a ja głupia myślałam, że negatywne komentarze są przesadzone. A wprost przeciwnie, są za łagodne. Teksty typu "masz wspaniałą waginę" mnie nie porwały, a obrzydziły jedzenie. I scena w kuchni, kiedy jej się śni jak mąż ja zdradza, może ciut śmieszna, ale głupia. Po...

więcej

Nie powiem żeby była to żenada ... chociaz główna aktorka to osoba milutka i słodka to za
grosz talentu nie ma moim zdaniem ... albo to wina ról i zaszufladkowania jakim ją
obdarzono. Ogólnie to ani razu się n ie zaśmiałem ... słabizna w najlepszym wykoaniu, Nie
polecam ... 3/10

Żal

ocenił(a) film na 4

Dzięki filmowi przypomniałem sobie o zaległej pokucie z spowiedzi...ale myślę że skoro dotrzymałem do napisów końcowych to mam ten temat zaliczony...

Ten film mógłby sie zacząć i równie dobrze od razu skonczyc. Zamiast tego przez prawie 1,5h jest na siłe rozwijana "akcja" która jest równie pasjonująca jak walki godowe leniwców. Film przewidywalny, nudny i momentami obrzydliwy. Nawet Lara Flynn Boyle (na której widac juz oznaki starzenia) nie uratowała tego gniota.

Widziałem niejedną amerykańską komedię, którą trudno zaliczyć do dowcipnych
i udanych, ale to, co zobaczyłem na tym filmie, to jest szok!!!
Niewiarygodnie przewidywalna, niewiarygodnie schematyczna, niewiarygodnie
bazująca na stereotypach. Filmowi należy się tytuł Gniot Nad Gnioty!