1. Facet ginie w zamachu
2. Wyjmują zapis z mózgu i robią ten "kod"
3. Wgrywają go do mózgu tego gościa co grał w Jar Headzie
4. Odtwarzają mu ten zapis

i... "fizyka molekularna"

Podczas odtwarzania sekwencji facet - na podstawie pamięci tamtego chodzi sobie po pociągu.

5. Ale skoro zmarły nauczyciel nie...

dobry film jednak mocno się zawiodłem; pomysł jest świetny, ale z realizacją już gorzej, wszystko przebiegło zbyt szybko i naiwnie; zakończenie również nie pasowało; nieźle się oglądało, nie nudził, gra aktorska na średnim poziomie
Moja ocena: 7/10

świetne połączenie + b. dobra gra aktorów. Trzyma do końca :)

Nie lubię tego typu produkcji, nie cierpię filmów Sci-Fi,ale muszę przyznać, że żaden nie wciągnął mnie tak jak ten! Jestem zachwycona ;). Bardzo oryginalnie, świetnie opowiedziana historia, film z pewnym przesłaniem, wyśmienita gra aktorska.. wszystko na swoim miejscu. Ja miłośniczka "nudnych" dramatów o życiu,...

Film ciekawy ale dla mnie to nie zadne dej vu czy inne ale...12 małp.

Naprawdę dobry, wiele w nim nowych naukowych podejść. Można by powiedzieć, że główny bohater czuł się jak w "Matrixie", albo jak w "Deja Vu". Dodali jeszcze dobry scenariusz trochę wątku miłosnego no i git.

Produkcja za pewne wciaga i trzyma troszke w napieciu. Jednak musze przyznac, ze film jest troszke przereklamowany. Chyba nie tego sie spodziewalem... Obraz posiada nawet dobra gre aktorska i dobry scenariusz, lecz zabraklo tego czegos.... 6/10

Wyjątkowo podobny do Deja Vu z 2007. Zbliżony technologiczny bełkot z mega
niedorzecznościami, ale film ciekawy i sympatyczny. Ładna pozytywna wymowa i danie
szansy bohaterowi.

Ogląda się bez wstrętu. Dobrze dobrana para aktorów - Gyllenhaal i Monaghan. Bardzo dobra Farmiga, chociaż nie miała zbyt dużo do zagrania. Końcówka krzepiąca, chociaż jak dla mnie niezrozumiała pod kątem logiki. No ale ten film jest do oglądania. Nie do rozumienia wszystkiego :)

Jak w temacie - poor real Sean!

Ogólnie pomysł ciekawy - co nie zmienia faktu, że autorzy się zagalopowali. Coś takiego jak w tym filmie może i by było możliwe - całkiem ciekawie wymyślone. Ale ja teraz mam pytanie, jak możliwe jest to, że Colter mógł chodzić sobie gdzie chce i kiedy chce i widział jakiś przypadkowych ludzi z przeszłości, skoro oni...

Ciekawa fabuła, trzymający w napięciu. Miło się oglądało.

Nie wiem, może ze mną jest coś nie tak, że prawie zawsze jak piję wódkę, to filmy mnie nudzą - Tron (który i tak cenię za niesamowity klimat i muzykę, ale jest przegadany), Mroczny Rycerz (za pierwszym razem mi się podobał, za drugim stwierdziłem, że również strasznie przegadany), a teraz Kod Nieśmiertelności. Chociaż...

dobry filmik, ciekawy. Polecam

film jest o tym, że nawet jeśli są narzędzia, którymi można poprawić standard życia ludzi, to ukrywa się ich prawdziwe przeznaczenie. Używa się ich wręcz do tego, by sztucznie doprowadzać do wypadków, na zasadzie celowo nieumiejętnego posługiwania się nimi. W tym filmie właściciel tej korporacji skłamał, że odwrócenie...

dość dobry ale jednak strasznie wyidealizowy no i ten element metafizyczny na samym końcu, że niby mózg w stanie śierci klinicznej może wpływać na rzeczywistość poprzez symulacje komputerową...nie wiem czy kupuję :)

[SPOILER]
..
..
..
Ten film jest gorszy od opisywanych tutaj poprzedników: „12 małp”, „Deja Vu” i in.
Wg mnie od momentu udaremnienia próby zamachu zakończonego sukcesem przypomina „Repo Men” (jeżeli ktoś z poprzedników nie przytoczył tego tytułu).
Szkoda, że tak szybko ujawnia się tajemnica („tak mi zimno”)....

Hmmm,powiedzmy,ale ten film wchodzi na wyższy poziom intelektualny,tamten nastawiony był bardziej na rozrywkę,ten mimo,że nie uświadczymy drugich 12 małp,to się prawie o niego ociera(no może trochę przesadziłem,ale powiem krótko-jest dobrze).W moim przypadku ten film wywołał dużo przemyśleń filozoficznych na temat...

Jak w temacie.Kto Wam dogodzi? Jak czytam niektóre komentarze to ręce opadają .Wiem ,że ile ludzi to tyle opinii ale niektórzy tylko wiecznie narzekają,to już przesada.Jak film się skończył w momencie ,w którym się skończył -źle.Jak by się skończył 5 min szybciej też by było źle .Ciągle źle. Niektórzy czepiają się...

Symulowany nieustannie i kontrolowany Dzień Świstaka. Nie jestem fanem takiego kina, nigdy nie byłem zresztą. Uprzedzenia na bok, bo to przyzwoity film - jest akcja, konsekwentnie prowadzony wątek, jest i wzruszenie. Gyllenahaal jak nikt utrzymuje proporcje między wyglądem a talentem, Vera Faramiga hipnotyzuje...