film
Koniec romansu
The End of the Affair
1999
1h 42m
Anglicy nie płaczą 
Film Jordana można podziwiać, ale trudno się nim wzruszyć. A przecież Melodramat wierzy tylko... łzom W... ... czytaj więcej
Ewa Mazierska
Ranking ról
Ekranizacja powieści Grahama Greene'a. Londyn, 1944. Bomba trafia w dom, w którym mieszka pisarz Maurice Bendrix. Maurice nie może pojąć, dlaczego właśnie tego dnia, kiedy niemal cudownie ocalał, porzuca go kochanka Sarah. Okazja wyjaśnienia zagadki pojawia się 2 lata później, gdy mąż Sarah, zwierza się Maurice'owi, że niepokoi go dziwne zachowanie żony.
Informacje o filmie Koniec romansu
boxoffice
$21 827 816 na świecie
$10 827 816 w USA
$11 000 000 poza USA
budżet
$23 000 000
na podstawie
Graham Greene (powieść)
dystrybucja
Syrena EG
studio
Columbia Pictures Corporation
tytuł oryg.
The End of the Affair
inne tytuły
Miranda Richardson i Kristin Scott Thomas były rozważane do roli Sarah Miles, ale Julianne Moore napisała list do reżysera prosząc o rolę i to ona ją otrzymała.
Neil Jordan chciał żeby jego długoletni współpracownik, Elliot Goldenthal, skomponował muzykę do filmu, ale kompozytor był już zaangażowany w pisanie muzyki do obrazu "Tytus Andronikus" w reżyserii swojej życiowej partnerki Julie Taymor. Pod uwagę był brany również John Barry i nawet skomponował temat do filmu w wersji roboczej, który następnie w wersji ukończonej znalazł się na jego solowym albumie "Eternal Echoes" wydanym w 2001 roku. Ostatecznie Jordan zatrudnił Michaela Nymana, który za muzykę do tego filmu otrzymał nominacje do nagrody BAFTA i Złotego Globu.
Film kręcono w Londynie, Brighton i Shepperton (Anglia, Wielka Brytania).
Jak na melodramat "Koniec romansu" jest filmem zaskakująco surowym. Jordan zdecydowanie nie postawił sobie za cel wyciśnięcia z widza jak największej ilości łez. Wyniosłością nieco dystansuje nas od tej w swym banalne niezwykłej historii co sprawia, że film podziwia się bardziej za bycie pięknym obrazem niż przejmującą opowieścią. Jesteśmy w... więcej
Po całym filmie spodziewałam się czegoś lepszego,tylko aktorstwo było na poziomie przyzwoitym,ale nudne to było troszkę...
Wspaniały, pełęn klimatu i magii obraz. Pomimo, że akcja toczy się stosunkowao wolno z każdą chwilą widz zatapia się w świecie gorącego romansu i olbrzymiego pożądania. Smutny lecz na pewno nie zapomniany. Gorąco polecam.
kam001 34 punkty
selene_ 16 punktów
Viconia_Lolth 12 punktów
DOŁĄCZ DO TWÓRCÓW
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
