Mimo tego,warto obejżeć,dla Fiennes'a,który(jak zawsze)dał znakomity pokaz gry aktorskiej,przekonywujący i diaboliczny:P To niesamowite,jakie życie potrafi pisać scenariusze(niekoniecznie na Remmingtonie:):wspierający się mąż i kochanek.Niby absurd,a jednak.