Król Lew
The Lion King
1994
jedna z lepszych dysney'owskich produkcji dla dzieci . Po komentarzach widzę że wiele ludzi ocenia tą bajkę dość krytycznie. Ta bajka jest skierowana do dzieci i moim zdaniem ma wartościowy przekaz, to my dorośli powinniśmy odnależć w sobie dziecko a nie tylko wszystko analizować i krytykować jak to już przystało....
film zaznaczylem ze ogladalem ... bo nie chcialem oceniac filmu ktorego juz nie pamietam.
Wczoraj widzialem Krola Lwa 1 i 2. REWELACJA
Łezka w oku sie zakręciła. Genialna muzyka ktora do tej pory nuce, Piosenki oraz dubbing.
Film genialny z chęcią poszedłbym na poprawionego do kin.
nigdy nie widziałam czegoś tak cudownego.
- obraz
- muzyka
-dialogi
-myśl przewodnia filmu
to wszystko składa się na wspaniałą całość..
jedyny film na którym płakałam ,,, mam 21 lat ale wciąż z chęcią wracam do niego
Może jestem już trochę za stara na bajki, ale lubię do niej wracać, szczególnie, że została zrobiona w ,,starym stylu''. Szkoda, że teraz tak rzadko można trafić na normalne, ,,kreskówkowe'' bajki, a nie nowoczesne animacje, które są w pełni skomputeryzowane.
Niby bajka dla dzieci, ale jasno pokazane, że jednak lwy to drapieżniki, które MUSZĄ zabijać by się najeść. Wielki plus za nie mydlenie dzieciom oczu:)
Perspektyw wiekowych.
Król Lew to ciekawa, niosąca w sobie różne wartości i pouczająca bajka.. pod
warunkiem, że odbiorcą tego obrazu jest zamierzony przez twórców target czyli po prostu
dzieci. Mając 12 lat zrobił ten film na mnie wrażenie. Teraz miałbym problem aby dobrnąć
do końca.
Drugą stroną medalu są...
Na tym forum było już zapewne wiele takich tematów, ale ja chcę wyrazić swoją indywidualną opinię.
Ktoś kiedyś napisał, że wybrał się na TLK 3D dodał, że nie jest już dzieckiem i chciał zobaczyć ten film, bo na Pięknej i Bestii płakał. Ale mu się nie podobał.
Może z różnych powodów, ale parę lat temu, nie było...
Oglądałem ostatnio pierwszy raz tą bajkę i szczerze powiem że mnie jakoś nie bierze nie widzę niczego co by zasługiwało na wyższą ocenę niż nawet 7
PS. mam 20 lat
To dla mnie baaaaaaardzo ważne, w dzieciństwie oglądałam to codziennie na VHS, niestety nie mam już tych kaset. Była to rozbudowana adaptacja Brzydkiego Kaczątka, zaczęło się normalnie, sąsiadki wyśmiewały kaczątko, które postanowiło uciec, szło dróżkami w polach. I od tego momentu pamiętam już pojedyncze sceny....
Po siedemnastu latach ponownie wybrałam się do kina na "Króla lwa" i muszę przyznać, że przez te wszystkie lata film nic nie stracił. Oczywiście jako dziecko nie wyłapałam na przykład tego zabawnego nawiązania do "Taksówkarza" w wykonaniu Pumby. W1994 "Król lew" wydawał się narysowany w sposób dość nowoczesny i z tego...
więcej
Pamiętam jak w wieku około 7 lat oglądałem tą bajkę na kasecie VHS płacząc
niesamowicie w scenie tratowania.
Gdy z perspektywy czasu mając ponad 20lat widzę co serwuje się dzieciom do oglądania to
nic jak tylko zdobyć stare bajki i pokazywać na dvd. Zdarzają się produkcje godne polecenia
ale duża większość to...
..spokój na tej podstronie Filmwebu zostanie zniszczony przez zgraje 12,13 czy 14-latków, którzy będą zasypywać te forum postami o treści "co za dno, ani to śmieszne, ani ciekawe, efekty 3D żałosne, na co ja wydałem/am te 20zł!! powinni oddawać pieniądze.. skąd to ma taką wysoką ocenę tu to ja nie wiem... 2/10!!"...
ten film jest zawsze 1 w rankingu, temat rankingu to NOWOSC a ten jest z 94 czy to jakas
pomylka czy tak to ma byc
Wiem że wiele z was płakało na wielu filmach Disney'a więc chciałam was zapytać na jakich , ile razy oraz w jakich scenach. Moje wyglądają tak:
Król Lew . 2 razy . od razu na początek (na prawdę nie wiem dlaczego) oraz kiedy umierał Mufasa.
Piękna i Bestia ,1 raz , naturalnie jak umarł Bestia.
Dzwonnik z...