jak to może być, że w XIV wiecznej Anglii nie ma żadnego czarnego bohatera?
Głupoty gadasz, w legionach murzyni byli rzadkością a w angli juz w ogóle co jest nawet potwierdzone jakimś epizodem kiedy cesarz odwiedzał legiony w Brytanii i spotkał tam murzyna co go zdziwiło a jednocześnie uznał to za zły omen.
Dalej zabawne jest wyciąganie tak dawnych czasów kiedy mieszkal tutaj niewiadomo kto ;) bo mi chodziło raczej o przodków obecnych europejczyków i w ogóle nijak ma się to tego filmu
proponuję poczytać więcej na temat jednostek stacjonujących przy Murze Hadriana. Czy chociażby Numerus Maurorum Aurelianorum. Naprawdę w historii Wielkiej Brytanii osoby o ciemnej skórze nie są niczym niezwykłym. (choć fakt, nie wiem dlaczego akurat pod tym filmem tak się ta dyskusja rozpaliła - w końcu nie ma tu żadnego nad interpretowania historii w tym względzie)
Ostatnio bardziej widzę jakąś dziwną akcję ludzi którzy próbują (wbrew pracom historyków) przekonać wszystkich że we wczesnej europie ciemnoskórzy to był jakiś ewenement)
nic to że mamy kontakty handlowe z afryką, że mamy wojny i wyprawy rycerskie do północnej afryki i że tak naprawdę centrum europy do końca V wieku było morze śródziemne wraz z jego południowymi - afrykańskimi lądami.
Chciałbym zauważyć że to ja zaczekam o Rzymie plus zabawane jest że to ty przenosisz czasy Rzymskie na średniowiecze i to całkowicie wbrew historykom jak sam piszesz ;)
Dalej może nie wiesz ale mieszkańcy północnej Afryki są biali ;)