Krwawe wzgórza
The Hills Run Red
2009
Fajny ale dało się go lepiej wykonać, szczególnie pod względem aktorstwa wraz z wizualizacją (krew wyglądała momentami sztucznie). Kilka mocnych scen może rekompensować tamte braki.
3/10 -zamiast autoironicznego i inteligentnego kina grozy otrzymaliśmy kolejny odgrzewany kotlet
użytkownik usunięty
KRWAWE WZGÓRZA Dave Parkera to kolejny projekt spółki DARK CASTLE ENT. powołanej do życia przez (choćby) słynnego producenta filmowego Joela Silvera.
Spółka pomimo braku znaczących suckesów finansowych na koncie nadal działa i sotatnimi czasy realizuje głównie B - klasowe kino grozy przeznaczone prosto do obiegu...
Film raczej słaby, zakończenie też bez wyrazu. Realizacja nie jest najlepsza, ale mogła być gorsza. Ogólnie jeden z najgorszych horrorów jakie oglądałem.
Pomysł na film nawet fajny ale zmarnowany. I wgl to zakończenie ? Bezsensu !
Jeden z gorszych horrorów ale oczywiście nie mówię że nie mógł się komuś podobać xD
Nie wiem, czy ta informacja o horrorze z 1982r. jest prawdziwą, ale z pewnością i na niego
miałbym teraz ochotę. ,,Krwawe wzgórza" 2009 przywołują tamte lata, podobna muzyka, gra
aktorska, pomysły i strach. Ten sam strach...Kocham takie horrory !
Po pierwsze jak usiadłem do tego filmu,myślałem że to będzie kolejny horror typu piątek 13,był bardzo podobny,rozebrane sceny śmiałem się z nich ponieważ było to zrobione gówniane i za szybko.aktorstwo jedynie dobry poziom reprezentował Tad Hilgenbrink i
Sophie Monk ona bardzo dobrze zagrała, ale jednak się...
Wszystko co slasher powinien mieć w filmie się pojawiło. Jedyne co wyróżniało go od innych to to, że telefon działał a przecież wszyscy wiemy z bohaterami włącznie, że w filmach tego typu samochód nie odpala a telefon nie działa :)
ja tam poczułam nastrój mimo, że oglądałam w biały dzień:) może nie górnolotny jakiś, ale "przyjemny" horrorek, krew sika, łby latają czyli wszystko w normie:)
film naprawde nieczego sobie bardzo mi sie podobal ostry hardcore i ten pokurwieniec w masce a film krecony w europie tylko nissanowi doprawili amerykanskie blachy smieszne ale huj z tym polecam film
Mizernie to wszystko wyszło w tym filmie jak już ktoś trafnie napisał wcześniej nie pomogły nawet gołe cycki:) Jedyny plus to chyba tylko ciekawy pomysł na horror w horrorze bo cała reszta nie różni się od typowych gniotów.
brak jest w tym filmie nastroju grozy, wieje od niego jakąś wymuszoną sztcznością. Zaledwie pare scen jest dobrych. Jednak widziałem wiele lepszych slasherow i podtrzymuję zdanie że filmy z lat 80-tych czy 90-tych bija dziesiejsze slashery na głowę.
Reżyser Dave Parker powinien zginąć śmiercią tragiczną za zrujnowanie tak obiecującego tematu wyjściowego. Tak się bowiem składa, że temat wyjściowy tego filmu to czysta wirtuozeria. Legenda najbrutalniejszego w dziejach kina horroru, którego wszelkie kopie zaginęły, którego nikt nie zdołał ujrzeć, którego obsada i...
...zaskakuje mnie tak niska ocena. Żeby było jasne - nie uważam tego za arcydzieło światowej kinematografii, natomiast z całą pewnością jest to jeden z lepszych slasherów, jakie ostatnio miałam okazję oglądać. Bezdyskusyjnie lepszy niż wiele filmów kinowych: słynny Wrong Turn, Frontiere(s), Haute Tension, Piątek 13...
masakra fajnie pokazana, ale to za mało, momentami ten film mnie nawet rozśmieszał, np. ta scena gdy Babyface zamiast się pierdzielić zastrzelił jednego z bohaterów :) po za tym jak na horror mało straszny, bez głębszej fabuły, zakończenie bez większej puenty. Widać że reżyser czerpał z dużo z Teksańskiej Masakry Piłą...
więcej