jestem pewny że 90% tych którzy na tym forum wieszają psy na Kościele sami są ochrzczeni, pewnie byli u komunii i jeszcze do tego może niektórzy wzięli ślub koscielny a pewnie po smierci ich rodziny zechcą by byli pochowani na cmentarzu katolickim a nie pod płotem koło piwiarni. I taka to nasza mentalność. Ja szanuję swego znajomego - jest ateistą ale prawdziwym nigdy nie był w Kościele ale też nigdy nie krytykował Kościoła.
'Ale, jeśli A ma prawo chodzić z krzyżem po ulicach Warszawy to B ma prawo nasikać na biblie' oczywiście że ma ale pod warunkiem że nie robi tego publicznie w obecności wierzących.
czemu nie? Jeśli wierzący idą z krzyżem w obecności ateistów np to czemu ja nie mam prawa nalać na biblię w ich obecności? Oni szanują mnie ja szanuje ich proste jak budowa cepa. Jeśli mamy dawać przywileje to dajmy je każdej grupie, a nie tylko kościołowi
Kibice wychodzą z szalikami, protestujący z transparentami, a katolicy z krzyżami...ludzie bardzo różne rzeczy zabierają na demonstrację.
Możesz mi wytłumaczyć w jaki sposób widok krzyża na ulicy obraża ateistę bo ja tego nie rozumiem?
Oczywiście przy optymistycznym założeniu że nie biją, kopią, wyzywają, okupują jakieś nie swoje place i nie robią masy innych zakazanych rzeczy.
Aborcja to miał być przykład a nie temat do nowej dyskusji...Wpływ kościoła jest tylko na polityków partii którzy boją się przegłosować ustawę która nie będzie się podobać kościołowi np sprawa ustawy bioetycznej trzy czy cztery różne wersje i to każda z innego bieguna,ale jeżeli chodzi o samo społeczeństwo to okazuje się że prawdziwych katolików jest w Polsce może 55%,reszta jest z "tradycji i przyzwyczajenia i dla świętego spokoju w rodzinie",a nie potrzeby wiary.Co do aborcji są katolicy co są za aborcją ale tyko gdy dotyczy to osób z ich rodziny np.niepożądana ciąża u córeczki,ale w przypadku innych to są na nie(znam takie przypadki).
Moim zdaniem nie ma żadnego wielkiego wpływu kościoła na polityków. Jak zdążyłem zauważyć politycy robią to co leży w interesie ich bądź ich partii . A jaki jest sens w blokowaniu ustawy np. o aborcji przez rząd dla jakiegoś 1-2% społeczeństwa czyli duchownych z których większość tak czy siak od dłuższego czasu jeździ po rządzie jak się tylko da i zagłosuje na PIS? Jeśli już to patrzą na wyborców nie na kościół. Na wspomnianą aborcję nie ma obecnie jakiegoś wielkiego nacisku społeczeństwa, toteż rząd nic z tym robi no bo po co rozjątrzać tą kontrowersyjną sprawę.
Po prostu sprawy takie jak; aborcja, in vitro, i itp.nie są łatwe, składa się na nie wiele czynników np, etycznych, historycznych, politycznych,religijnych. A niektórzy zdają się tego wcale nie zauważać kościół zabronił i już. To nie jest takie proste.
Co do tych danych 95 % katolików to można to traktować jak żart.Prawdziwych katolików jest w Polsce z pewnością nawet mniej niż połowa, reszta to mniejsi bądź więksi hipokryci.
"Co do tych danych 95 % katolików to można to traktować jak żart.Prawdziwych katolików jest w Polsce z pewnością nawet mniej niż połowa, reszta to mniejsi bądź więksi hipokryci." - Dokładnie !
Rząd nic nie robi w tym zakresie bo jest leniwy,albo boi się potępienia przez kościół i organizacje katolickie (albo jedno i drugie).Kościół robi subtelne naciski na indywidualnych polityków(w sejmie i senacie) a ci wykazują się niezdolnością do podejmowania jakichkolwiek decyzji(zato pleść bzdury przed kamerami potrafią) a przecież zawsze można w tych drażliwych sprawach zrobić referendum ale na to też nie mają odwagi.
Co do głosowania ponad 40% Polaków na wybory nie chodzi w nie ma w Polsce partii i polityków z którymi ta grupa by czuła by się związana,a to co mamy w propozycjach(po-pis-psl-sld)nikogo naprawdę nie interesuje,poza desperatami co czują patriotyczny obowiązek by jednak pójść na wybory a potem po wyborach płaczą że politycy są do kitu bo oszukują i nic nie robią.
Ok kończmy już ten polityczny temat bo to nijak ma się do forum filmowego a jeszcze nas "zabanują".
setki milionów ludzi zginęło dla religii,od azteków po watykan,mekkę i inne gusła,,oczywiście każdy ma prawo wierzyć w co chce ale bez narzucania tego innym,,niestety tak nie jest............................
Zauważ że sporo ludzi na świecie(właściwie to większość) sobie bez wiary w boga życia nie wyobraża,mimo tych wszystkich okrucieństw.A z religią jest tak że współwyznawcy są spoko ale ci z innej religii to już wróg i trzeba go przeciągnąć na swoją stronę a jak się nie da to wytępić.No to porostu jest w ludziach głęboko zakorzenione i pozwalać innym żyć tak jakby oni chcieli ?to coś niedopuszczalnego,obowiązkowo trzeba zakazać a jak się nie da utrudniać niech wiedzą kto rządzi....
O aborcji powinna decydować kobieta. O eutanazji pacjent.
Ogólnie to są bardzo fajne dyskusje na ten temat. Znam kobitkę, która ma 8 dzieci część z nich jest w domu dziecka, bo jej zwyczajnie nie stać na ich utrzymanie. Kościół lubi gadać w takich sytuacjach, że rodzina ojciec i matka i takie tam. Jednak na gadaniu(najczęściej) się kończy. Pleban msze odwali powie parę frazesów dupę podetrze tacą i idzie w swoją stronę a życie toczy się dalej
Gdzie o eutanazji pacjent powinen decydować ? Są różne przypadki, niektórzy się załamują po ciężkich doświadczeniach życiowych i popadają np w depresje i co eutanazja zamiast leczenia ? Jak taką chorobę da się wyleczyć... To było by nieludzkie. Tak samo z aborcją, ja przypomnę że do spłodzenia dziecka potrzebny też jest facet, a opinia ojca się nie liczy ? Eutanazja i aborcja to są tematy ciężkie i jak słusznie pisze forzaroma nie dotyczą jedynie ludzi wierzących (katolików) to są ogólne problemy etyczne...
miałem ale nie mam zamiaru o tym pisać, i dyskutować na ten temat, a co do Boga...
http://www.youtube.com/watch?v=wkMBOAtboN8
http://www.youtube.com/watch?v=s51nWSRncw8
Szkoda magika bo był młody. Ale co do Hip hopu to wybacz nie mój gust.
Ok niech Ci będzie każdy jest Bogiem A teraz ja mam pytanie na czym opierasz swoją wiarę??
Wątpię że na dowodach, bo wszystkie te dowody można obalić
Panowie Heretyk@ i glupinick1@prosiłam nie poruszać tematu aborcji to miał być przykład różnego podejścia do problemu jaki ma odnośnie tego samego ,przykładowo katolik,muzułmanin,protestant i np.Buddysta i ateista jako obywatel tego samego państwa i jak wychodzi to w realu w jego prawach obywatelskich,a nie tworzenie dyskusji co kto może i dlaczego lub nie,proszę o spokój a wy tu jeszcze eutanazję dokładacie...
to jest odpowiedz na wszystkie zamieszczone tu komentarze.
CZY TA STRONA NAZYWA SIE "RELIGIARYJEMÓZGIWEB.PL" CZY "FILMWEB.PL" ludzie ja tu sobie kulturalnie chcialam przeczytac jakies komentarze i opinie odnoszace sie do filmu a tu prosze..religijna propaganda. dajcie se wszyscy w leb. to w co kto wierzy a w co nie wierzy niech zostawi dla siebie bo to prywatna sprawa kazdego czlowieka na ziemi a jak bardzo taki temat wam pasi to sie zaprzyjaznijcie z ojcem rydzykiem,
AMEN.
Racja to nie do końca odpowiednie miejsce na takie dyskusje, ale ludzie litości...Nie interesuje cię post o tematyce jakiś dyskusji religijnych klikasz wyżej na inny temat i ....koniec., po kłopocie to takie trudne? Jak wchodzisz na post pt.
'jestem pewny że 90% tych którzy na tym forum wieszają psy na Kościele sami są ochrzczeni, pewnie byli u komunii i jeszcze do tego może niektórzy wzięli ślub koscielny a pewnie po smierci ich rodziny zechcą by byli pochowani na cmentarzu katolickim a nie pod płotem koło piwiarni. I taka to nasza mentalność. Ja szanuję swego znajomego - jest ateistą ale prawdziwym nigdy nie był w Kościele ale też nigdy nie krytykował Kościoła.' to czego oczekujesz recenzji czy rzeczowej dyskusji o filmie? ehhhhh....
i po co takie brednie? chrzest,komunia czy bierzmowanie zostaje nam narzucone od gornie,czy ktos sie nas pyta czy chcemy byc chrzeni? postawil bys sie jako dzicko rodzicom aby niee isc do komuni gdy dla dziecka to i tak tylko impreza z prezentami a bierzmowanie bo tez co kaza... i co ma kosciol z wiara? to zee kosciol wykorzystuje wiare to wlasnych celow oklamujac ludzi,ukrywajac prawde juz od samego sredniowiecza...