pokazana historia ludzi mieszkających w lesie. I tak jest, ale do momentu poruszania kwestii migrantów. Po co? Jeszcze te łzy współczucia dla nich i przeżywanie jak im źle etc. Całkowicie zbędne i niepotrzebne po raz enty wklejanie problemu, wałkowanego na różne strony. Szkoda, tak fajnie się zapowiadał.