...poza dekalogiem. Przeciwko niemu. Rozczulenie opieką nad roślinką przez człowieka, któy nie potrafi zbliżyć się do ludzi. Zachwyt Mathildą, jej buńczucznością, dojrzałością i osobliwym wdziękiem. I Sting w finale. Eeeee, kończę, bo się rozbeczę.....