... jest jednym z moich ulubionych aktorów, a film " Leon zawodowiec" Jest po prostu bezbłędny. Piękna muzyka, wspaniała fabuła, i historia niezwykłej przyjaźni między zbuntowaną dziewczynką i płatnym zabójcą. Muszę się przyznać że na końcowej scenie gdy Matylda sadzi roślinkę Leona a w tle słychać " Shape of my heart" Stinga poleciała mi łezka. GORĄCO POLECAM!