Koncert gry tria aktorskiego: Reno, Portman i zwłaszcza Oldmana (szacunek). Stylowa reżyseria Bessona (francuski klimat w amerykańskiej metropolii, nastrojowa muzyka). Szczególna fabuła będąca rzadkością w filmach tego gatunku. Bardzo dobrze wykonany obraz, absorbująca historia z napięciem i wzruszeniem. Jeden z tych nielicznych dzieł, które warto polecić każdemu widzowi bez względu na upodobania filmowe.