PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=671}
8,1 839 293
oceny
8,1 10 1 839293
8,0 44
oceny krytyków
Leon zawodowiec
powrót do forum filmu Leon zawodowiec

Pedofilia?

ocenił(a) film na 10

No właśnie. W pewnych scenach widoczny jest stosunek Matyldy do Leona jako do kochanka. Jakie uczucia waszym zdaniem Leon odczuwał do Matyldy? Kochał ją jak córkę, czy może było to 'coś innego'? Powiem szczerze, że nie daje mi to spokoju.

MsChocolate_2

nie ma już kinomaniaka :((

ocenił(a) film na 8
cyancyan

To ciekawe dobrze że ktoś to poruszył sama się zastanawiała,. Na początku traktował ją jak gówniarza a później ona sama zachowywała się jak jego dziewczyna . No film cudowny wzruszający nic dodać niż ująć ;p ale motyw sexualności Matyldy pozosstawia wiele do życzenia.

TrefnaPanna

Dla mnie jest to właśnie szokujące, że zrobili taki film, jakby nie mogli wrzucić tam dojrzałej dziewczyny, zamiast 12 latki. Nie jestem w stanie tego pojąć co oni mieli w głowach, jaki był zamysł, co chcieli pokazać, dla mnie to niepokojące, a zarazem szokujące, że zostało to tak dobrze przyjęte przez masy ludzi.

ocenił(a) film na 10
kamilos56

Dojrzała dziewczyna (15-16 latka) była w filmie "Sara" z Bogusławem Lindą. Jednak tam były sceny erotyczne, a w "Leonie" nie było żadnych. Ogólnie to co wypisujesz, to albo zwykłe trollowanie, albo po prostu jesteś opętanym idiotą.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 10
cyancyan

Dla mnie wątek pedofilii (choć w tym przypadku to za mocne słowo - powiedzmy quasi pedofilii) jest oczywisty - i właśnie dlatego mówimy w tym przypadku o arcydziele. Pedofilia to zbyt mocne słowo bo według mnie ze strony Leona była to jednak miłość platoniczna. Kochał Matyldę jak kobietę, a nie jak córkę, ale mimo wszystko była to miłość platoniczna. Co do miłości Matyldy do Leona chyba nikt nie ma wątpliwości. Swego rodzaju manifestacją tej miłości jest rozmowa Matyldy z portierem w hotelu. Co do Leona dużo można oczywiście wyciągnąć z usuniętych scen (wszystkim gorąco polecam wersję reżyserską) ale w wersji kinowej też kilka aspektów świadczy o tym że Leon nie widzi w Matyldzie córki. Leon - jak już zauważył kolega Gerard_Polanski - emocjonalnie był bardzo niedojrzały, co ma podwójne znaczenie: po pierwsze emocjonalnie był zbliżony wiekowo do Matyldy, po drugie niedojrzałość utrudniała mu przyjęcie roli ojca. Bardzo istotna jest również ostatnia scena z Leonem i Matyldą - a mianowicie wyznanie miłości przez Leona. Obejrzyjcie sobie tą scenę ponownie i spróbujcie sobie zamienić postacie Leona i Matyldy na wybrane postacie ojca i córki (np z filmu Tato) a następnie na postacie kochanków (dowolny film romantyczny). Do której wersji bardziej pasuje wam ta scena? Dla mnie odpowiedź jest oczywista. Jedyne czego brakowałoby tej scenie gdyby wstawić ją do romansu jest brak finalnego pocałunku - i właśnie to świadczy o platonicznym charakterze tej miłości.

ocenił(a) film na 9
MishaPl

Zgadzam się co do joty.

MishaPl

Pos*ane że zrobili coś takiego, a masa widzów-tłuków to zaakceptowała. Pewnie jako dziecko nie dostrzegłbym w tym patologii, ale jest to ewidentne. Tutaj nawet nie chodzi o to czy Leon był dojrzały czy nie, większość pedofilii przypuszczam nie jest dojrzała, są chorzy i to zostało tutaj ckliwie pokazane, to oswaja ludzi z chorą emocjonalnością pedofila.

ocenił(a) film na 10
kamilos56

Największym tłukiem to jesteś ty. Głąb totalny. Patologią i bajką był cały film, a lekka aluzja seksualna niczego nie zmienia. Masz jakąś manię na punkcie tej krótkiej scenki jak ostatni osioł.

ocenił(a) film na 10
cyancyan

Ja dla mnie mówienie o pedofilii to nieporozumienie. Nie można zapomnieć że jest to historia dziewczynki która została strasznie doświadczona przez los. Poza tym ona ma 12 lat, co ona może wiedzieć o uczuciach. Swoją wiedzę na ten temat czerpie z gazet i filmów. Stara się dorosnąć bardzo szybko, za szybko. Leon przecież nie odpowiada na te jej "zaczepki". Ta cała relacja uczuciowa Matyldy do Leona jest przedstawiona tak strasznie niewinnie, czego najlepszym potwierdzeniem jest scena w której kładą się do łóżka. To ona każe mu się położyć i przytula się do niego ale tam nawet na moment nie jest przekroczona granica dobrego smaku. Tak samo gdy chce go pocałować, czy też mówi o pierwszym razie, on jej odmawia. Nie mówi do niej od******l się gówniaro, ile ty masz lat, tylko robi to z głową, spokojnie, stara się jej wytłumaczyć że tak być nie może. Stara się zrozumieć jej sytuację. W domu nie mogła liczyć na uczucia nikogo poza swoim małym bratem. On był pierwszą osobą która okazała mu jakieś współczucie i zrozumienie, ale nie jakieś miłosne uczucie, nie przesadzajmy. Dla mnie tu nie można mówić o pedofilii w żadnym stopniu. Besson tym filmem udowodnił że jest prawdziwym geniuszem potrafiąc balansować na granicy motywów miłości i seksualności 12 letniej dziewczynki ale kompletnie ich nie przekraczając. Film niepowtarzalny i unikatowy. Po prostu fantastyczny

ocenił(a) film na 10
siara15madrid

w punkt

ocenił(a) film na 10
cyancyan

Leon kochał Matyldę, bo był tak samo zagubionym dzieckiem jak ona. Nie była to miłość, która łączy kochanków, ale miłość dwojga samotnych, zagubionych, "popapranych" ludzi.

ocenił(a) film na 8
paulinaska

a moim zdaniem jest jakiś delikatny ,bardzo delikatny podtekst w tym filmie ....delikatny pewnie by nie budził o0ntrowersji a zarazem film jest ciekawszy gdy trzeba trochę sobie interpretować i przemyśleć

ocenił(a) film na 9
hanibal

Podtekst??? Sa ludzie ktorych laczy cos zgola innego i niewytlumaczalnego na zadnej z plaszczyzn klasycznego pojmowania relacji miedzy ludzmi. To troche jak dotkniecie czyjeś duszy...

Jesli ktos w wersji rezyserskiej widzi pedofilie to niech juz zacznie sie leczyc. Jesli ktos widzi w tym jakies podteksty to tez proponowalbym zeby sie nad soba zastanowil. To troche tak jakby ktos w Seksmisji dostrzegal nawolywanie do ochrony i nie eksplorowania kosmosu bo rzecz dzieje sie pod ziemia.. BREDNIA.

ocenił(a) film na 8
Al_Hadzi

zaznaczyłem że wersji reżyserskiej nie widziałem,...moim zdaniem rodziło się coś miedzy nimi i nie mówię tu o pedofilii (bo nie mam na myśli rżnięcia!!! ) tylko jakimś DZIWNYM niezrozumiałym uczuciu do końca nie wyjaśnionym między dziewczynką a mężczyzną już dorosłym bo było kilka scen w których Leon nie zachowuje się jak do dziecka ale raczej jak do "kobiety "którą kocha ...ale może wersja reżyserska zmieniłaby mój pogląd, nie wiem,,,

ocenił(a) film na 9
hanibal

Tyle tylko ze miedzy ojcem a corka tez zachodza takie relacje. Podaj konkrety (z wersji kinowej) to je rozwazymy. Ja wersje rezyserska widzialem - co widac w moim profilu. W wersji rezyserskiej jest kilka niuansow wlacznie z pytaniem Matildy o "jej pierwszy raz" i to mogloby byc NA SILE podciągnięte ale sam Leon jej odpowiada ze nie. Jesli spojrzysz na role Portman ktora grala dziewczynke ktora chce wydorosles w trybie turbo to zrozumiesz ze pewne jej gesty czy slowa sa karykaturalne/przerysowane. Czul sie z ania odpowiedzialny chco jest scena ze cchail od tego uciec.. ale nie zrobil tego.

ocenił(a) film na 8
Al_Hadzi

nie ma konkretów są domysły ...gdyby w filmach były konkrety były by denne,lecz np gdy Leon wpada ratowac Matyldę na komisariat ich powitanie bardziej przypomina uścisk kochanków niż ojcowskie powitanie ....co do karykaturalności to w opisie napisałem że niegdyś ten film wydawał mi się dziecinny właśnie ze względu na rolę małej

ocenił(a) film na 9
hanibal

NIe dostrzegam w tej scenie nic poza radoscia z uratowania jej z opresji.. Pozostane wiec przy wlasnym zdaniu ze w kinowej nie ma nawet cienia... by snuc takie podejrzenia..

cyancyan

Jeszcze raz ja. Z tym filmem większość ma problem, który można opisać w następujący sposób: to niemożliwe, by w tym wspaniałym, jednym z moich ulubionych filmów został przemycony tak ohydny temat, jak pedofilia. Bo po prostu tak zajefajny bohater, jak Leon nie powinien mieć takiego defektu. Może być mordercą, ale nie pedofilem!

Jednak każdy psychiatra powie, że charakter Leona doskonale wpisuje się w schemat osoby o skłonnościach pedofilnych. Tyle, że pedofil to niekoniecznie musi być zaśliniony staruch czyhający pod przedszkolami. Mało tego - zazwyczaj nie jest to osoba do szpiku kości zła i zdemoralizowana, tylko po prostu zagubiona.

A od strony filmowej - w "Leona" wpisany jest meodramatyczny schemat fabularny, czyli schemat opowiadający o miłości, która nie ma prawa się spełnić, a taki schemat niweluje miłość braterską, rodzicielką i tak dalej, natomiast gloryfikuje tradycyjną miłość mężczyzny do kobiety.

ocenił(a) film na 9
Gerard_Polanski

Dokładnie! Zgadzam się ze wszystkim.

ocenił(a) film na 9
ocenił(a) film na 10
cyancyan

Matylda to młoda dziewczynka, która myli zauroczenie z miłością. Leon przygarnął ją, zaopiekował się nią, poświęcił jej czas i uwagę, imponował jej. Matyldzie wydawało się że go kocha, ale co dziecko może wiedzieć o miłości? Leon traktował ją jako pokrewną duszę, byli sami, potrzebowali siebie nawzajem, byli przyjaciółmi.

ocenił(a) film na 9
cyancyan

Tutaj są wycięte sceny, które sporo mogłyby wyjaśnić :)
https://www.youtube.com/watch?v=gWIJpw9UJdQ
https://www.youtube.com/watch?v=SQCdSpSaGUE

ocenił(a) film na 5
cyancyan

Poczekałby 4 lata i już by nie była pedofilia :) Pociąg ficzyny zacząłby się gdyby dojrzała fizycznie, traktował ją jaką przyjaciółkę, uczennicę. "Kochanie" kogoś bez fizycznego podtekstu to nie pedofilia.

ocenił(a) film na 10
cyancyan

tak naprawdę każdy jego uścisk,wyznanie,gest pasowałyby i do ojca i do kochanka,to po prostu zachowanie osoby, która kogoś kocha,więc nie można wykluczyć żadnej z tych opcji. skłaniałabym się jednak do opcji miłości platonicznej,bo gdyby to byla miłość ojcowska to ostrzej reagowałby na jej zaloty,teksty o pierwszym razie,nie opowiadał o swojej pierwszej miłości i nie mowil ze bylby zlym kochankiem,raczej chcialby ja ostro sprowadzic na ziemię i nie dopuszczac do rozmow w tym kontekscie. z drugiej strony pociagu fizycznego również z jego strony nie bylo,po prostu nie bylo,jakby chcial to mialby milion okazji aby w jakis sposob to okazac. na poczatku scena kiedy przymierzyla sukienkę i sposob w jaki na nią patrzyl,wydawaly sie byc trochę pedofilskie,jednak potem pomyslalam ze mogl patrzec na nia z podziwem jak na dzielo sztuki,piekne ale bez podniecenia. ogolnie rzecz biorac pragnal sie nia opiekowac,byc z nia,nie stronil od jej bliskosci i intymnych rozmow,ale nie dopuscil sie do zadnych seksualnych gestow,wiec to musi byc milosc platoniczna,a rozpisalam sie tak,bo probuje przekonac samą siebie aby ten temat nie zaprzątał mi już głowy ;)

ocenił(a) film na 9
larva95

Ależ można wykluczyć jedną z opcji. Opcję z pedofilem. Czemu? Gdyby miał takie skłonności to by skorzystał z tych idealnych wręcz okoliczności, które Matylda mu zagwarantowała. Widać to szczególnie w wersji reżyserskiej, gdzie w sposób jednoznaczny odpowiada, że nie będzie się z nią kochał, mimo jej wyraźnych aluzji. Wtedy też opowiada historię swojej pierwszej miłości i dziewczynka zdaje sobie wybić z głowy tę niedojrzałą miłość, jaką darzyła Leona, na poziomie nieplatonicznego zauroczenia. ;)

ocenił(a) film na 9
cyancyan

Pedofilia to wymysł jakichś domorosłych psychologów. To że facet czuje pociąg do młodszych dziewczyn jest to całkowicie zgodne z naturą. Natomiast jeśli chłopak który ma 17 lat czuje pociąg do osiemdziesięcioletniej babci to jest dopiero nienormalne.

ocenił(a) film na 10
nudecroft

może jest zgodny z naturą,może nie. dla mnie pociąg seksualny do dziecka nie jest właściwy i tyle. no chyba ze to dziecko nie wygląda już jak dziecko,no to jestem w stanie to zrozumieć. ale Matylda wyglądała jeszcze jak dziewczynka :)

ocenił(a) film na 9
nudecroft

17-letni chłopak czujący pociąg do 80-ciolatki jest tak samo nienaturalny, jak pociąg dorosłego osobnika do dziecka. Nie wiem czy oglądałeś/aś film z zamkniętymi oczami, ale różnica między pociągiem do młodszych dziewczyn, a do dziewczynek to różnica kolosalna. Aż strach, że tacy dewianci jak ty chodzą po świecie.

ocenił(a) film na 9
Voytash89

No jak jest jakaś skrajna różnica wieku to faktycznie wygląda to dość dziwnie, nie za ciekawie.

ocenił(a) film na 9
Voytash89

Jestem kobietą nie dewiantem a może ty nim jesteś? Tak czuję.

ocenił(a) film na 10
nudecroft

Do młodszych dziewczyn, to pociąg jest normalny, ale do takich wyglądających jak młode kobiety, czyli co najmniej nastolatki. W żadnym razie do dzieci. Matylda to jednak nadal było dziecko.

ocenił(a) film na 9
pawel_nowakk

Matylda była mentalnie dorosła ale w ciele dziecka. Jeśli odczuwała pociąg seksualny do Leona to tylko oznaczało że jest nad wyraz dojrzała choć w ciele dziecka.

ocenił(a) film na 10
nudecroft

Nie była mentalnie dorosła. Miała trudne doświadczenia życiowe, ale to nie czyni ją mentalnie dorosłą w wielu sprawach. A pociąg seksualny budzi się NATURALNIE podczas okresu dojrzewania.

ocenił(a) film na 9
pawel_nowakk

Matylda była prawie dojrzałą kobietą i nie wykluczone że mogłaby też zajść w ciążę. Nie musiałaby ale mogłaby. Jakiś czas temu trzynastolatka zaszła w ciążę z jakimś siedemnastolatkiem a urodziła bardzo zdrową dziewczynkę.

ocenił(a) film na 10
nudecroft

Nie masz pojęcia o temacie jak widzę. W żadnym razie 12-13 latki nie powinny zachodzić w ciążę bo to niebezpieczne dla ich organizmu. Osoby które rosną fizycznie nie powinny zachodzić w ciążę, bo rozwijający się płód dodatkowo obciąża ich ciało. Wtedy są często przedwczesne porody i rodzą się wcześniaki.

ocenił(a) film na 10
nudecroft

Prawie dojrzała kobieta to 15 latka. Nigdy 12 latka. Pamiętaj o tym.

ocenił(a) film na 9
pawel_nowakk

Będę pamiętać.

cyancyan

jaka pedofilia to jest tylko film.. skoro dostrzegasz takie rzeczy to sam o tym myslisz. W tym swiecie nie ma juz wolnosci ani wlasnych wizji

cyancyan

Według mnie Matylda była zauroczona do Leona i imponował jej. Różnie każdy to odbierze, ale nie sądzę, by Leon zaciekawił się jakąś małolatom. Po prostu potrzebowali się nawzajem. Leon doskonale wiedział, że tylko ją zna, wziął ją pod swoją opiekę, chociaż z początku tego nie chciał. Może Matylda naprawdę się w nich zakochała, ale to tylko zauroczenie dziecka. Na myśl przychodzi mi jedna bardzo intrygująca scena, w której Matylda przymierza sukienkę, a Leon na nią spogląda. Patrzy z podziwem, może świetnie by w niej wyglądała, no i co z tego? To oznaka pedofila? Dobre żarty. Leon pokochał ją, jak własną córkę, a ona jego, ponieważ brakowało jej ojca. Luc zrobił wspaniałe zakończenie, bo Matylda mogłaby w przyszłości później zabijać tak jak Leon, a do tego nie mógłby dopuścić.. Ma dojrzewać, jak dzieci w jej wieku, a nie być zawodowym zabójcę. Tyle z mojej strony.

Kane777_filmweb

Kane777_filmweb

Sam bym lepiej tego nie powiedział, a uważam, że wypowiadam się wyczerpująco na max argumentując swoje oceny.
Tak więc racja - Piękny dramat i naprawde nie doszukujmy się w Leonie zwyrodnialca, bo był zabójcą, a nie zboczeńcem.

Kane777_filmweb

Leon nie mógł pokochać Matyldy jak córki, gdyż po pierwsze nigdy nie miał córki, a po drugie mentalnie obydwoje prezentowali ten sam poziom rozwoju emocjonalnego, Jeszcze raz apeluję - ludzie sięgnijcie po wersję reżyserską. Nie jest to powiedziane wprost, gdyż wtedy film mógłby mieć problemy z szerszą dystrybucją, ale uważny widz nie da się nabrać na ten wentyl bezpieczeństwa, zwany miłość ojca do córki.

P.S. Nie uważam, że to zły film, wręcz przeciwnie, lecz opór widzów, by przyjąć do wiadomości oczywiste rzeczy, jawi się tutaj jakoś intrygujące zjawisko z zakresu psychologii odbioru.

ocenił(a) film na 9
Gerard_Polanski

Oglądałem obie wersje i nie uważam, żeby ich miłość miała znamiona pedofilii. Matylda kochała Leona miłością dziewczęcą, o seksie wiedziała tyle, co zobaczyła w filmach i nasłuchała się od koleżanek (kiedy jeszcze chodziła do szkoły). Leon z kolei nie pragnął ciała Matyldy, on ją kochał jako przyjaciółkę, która pokazała mu, że w życiu można radować się małymi rzeczami, jak zabawa w przebieranki, jedzenie, spanie w łóżku. Masz rację, że oboje prezentowali ten sam poziom rozwoju emocjonalnego.

ocenił(a) film na 6
Gerard_Polanski

czyli np co świadczy o podtekście pedofilskim ?

ocenił(a) film na 10
panna_x_filmweb

Nic takiego nie było. Leon nie patrzył seksualnie na Matyldę.
Tak w ogóle traktowanie 12 latki jako dzieciątka jest absurdalne.
Są przypadki (również w Polsce) o 12 latkach w ciąży, więc raczej niewinne dzieci to już nie są.

ocenił(a) film na 9
panna_x_filmweb

Biorąc pod uwagę, że Matylda miała 12 lat, nie była to do końca pedofilia, ale po obejrzeniu wersji reżyserskiej dwuznaczność relacji Matyldy z Leonem jest raczej oczywista.

ocenił(a) film na 10
tunker

Tu jednak chodziło o jego zachowanie, a nie jej. Zauważ, że Leon jakby chciał to bez problemu poszedłby z nią do łóżka (po jej zachowaniu było widać, że nie miałaby nic przeciwko), ale tego nie zrobił i to nie tylko dlatego, że była za młoda.

ocenił(a) film na 9
pawel_nowakk

Nie chciał iść z nią do łóżka, bo wiedział, że nie byłoby to dobre dla niej, co nie oznacza, że nie czuł do niej pociągu.

ocenił(a) film na 10
tunker

Z filmu nic takiego nie wynikało, więc nie możesz stwierdzić, że patrzył na nią w seksualny sposób.

ocenił(a) film na 9
pawel_nowakk

https://www.youtube.com/watch?v=gWIJpw9UJdQ
Jednak tego typu sceny dają podstawy, aby sądzić, że Leon czuł do niej coś więcej. Nie mówię, że film narzuca taką interpretację, ale też jej nie wyklucza.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones