facet naprawdę ma albo z coś z głową, albo ćpał wtedy intensywnie....wreszcie wytłumaczenie najbardziej logiczne - jest świetnym aktorem
Oscar za rolę drugoplanową! Kolejna wtopa Akademii Filmowej. Scena np. łykania tabletek na korytarzu, po zabójstwach jest doskonała w każdym calu. Najbardziej niedoceniany przez "znawców" aktor. Osobiście - mój ulubieniec.
Osobiście - mój też :-) A scena łykania tablet to już jest absolutny aktorski majstersztyk, nawet jeśli serio zarzucał jakieś gówna ;-)