mi sie widzi matylda dorosła sprzata jak leon kieruje sie jego kodeksem(banalne ale to tylko tło) na pierwszym planie pokazac jej wnetrze samotnosc wyalienowanie zamknecie sie po wydarzeniach z jedynki.wprowadzic schizofreniczny watek jak rozmawia z leonem ktorego tylko ona widzi.na szczescie nie jestem i nie bede rezyserem wiec nie nakrece tej szmiry:)
Lwon 2: Matylda zawodowiec
Już dużo wcześniej myślałem o kontynuacji i czemu nie. To by był dobry pomysł. Sprzątająca Matylda kierująca sie starymi zasadami itd. coś dla podtrzymania tradycji, rozdrapane rany powracające pod postacią wspomnień jak i one same, nawet może sie w nim pojawić sam Leon, kojarzycie. Nie musi sie tym zająć sam Luc, przecież może to zrobić kto inny i stworzyć wspaniałą kontynuacje oraz film godny naszych czasów.
a może się okaże że Leon ma brata bliźniaka, który bedzie się mściła z smierć Leona;) hihihi
To może być niezłe :)
Matylda wykonująca zlecenia których Leon nie zdążył...
Rozmawiająca z nim...
Hmm..
Moze kochała go tak bardzo, że wmówiła sobie, iż on jest ciągle przy niej i pomaga jej w zadaniach.. :D
Ja się z wami nie zgadzam...uważam, że między innymi na tym polega magia tak wielkich dzieł, że nie powinno sie ich dokańczac, bo zakończenia powinny powstać w naszych umysłach...a kolejna częśc wielkiego Leona, będzie wyobrażeniem tylko paru ludzi...a wtedy czar pryśnie....A to byłoby najgorsze...
Zgadzam sie sequel tego filmu nie powinien powstać i tak jest z każdym wielkim dziełem.Pomyślcie co wy mówicie jaki brat jak on był sam ona przątajaca jak pewnie wszystko zapomniała w tym ośrodku i jak by miała sprzątać skoro Leon nie zdążył jej nauczyć wszystkiego.Co samouk w to raczej nie wieże.To jest w konću dramat sensacyjny a każdy dramat kończy sie smutnie nie uczyliście sie w szkole?