nadal nie moge sie nim nadziwic. Cudowna kreacja Reno i wschodzacej malej duzej
gwiazdy Portman. Pij mleko a bedziej wielki:)
Ciekawe spostrzezenie. Masz racje, calkiem zazpomnialem o Garym. Jego rola tez jest imponujaca. Ten facet jest juz legenda za zycia.
To prawda, jak dla mnie Oldman jest głównym walorem filmu. Gdyby nie on film nie byłby nawet w połowie tak ciekawy.
zgadzam sie to świetny film, na długo pozostaje w pamięci, i ciągle mam ochotę go oglądać, to niesamowite jak niektóre filmy wpływają na ludzi a tym czasem inne są tak denne i beznadziejne że głowa boli