Jezeli ten film byl dla ciebie bez sesu to moze powinienes powrocic do swojego swiata. wez posluchaj sobie mandaryny i obejrzyj sobie zbuntowanego aniola bo tylko na to sie nadajesz.
Mikeluz... szkoda słów i nerwów na takiego głąba i prowokatora. To jakiś debil, który ma radoche z tego, że obraża coś co my uwielbiamy.