PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1211}

Lista Schindlera

Schindler's List
1993
8,4 375 tys. ocen
8,4 10 1 375005
7,9 55 krytyków
Lista Schindlera
powrót do forum filmu Lista Schindlera

Jaka scena

ocenił(a) film na 5

Wam się podobała najbardziej ? Mnie chyba ta, w której Oskar Schindler polewał wodą wagony. Wspaniały człowiek, uwielbiam takich ludzi o wielkim sercu.

ocenił(a) film na 8
Siecha

Przykro, że to powiem, ale śmieszna jest Twoja opinia bazująca na samym filmie. Skoro film ten wybiela Niemców - niby, że to Polacy odpowiadają za holocaust i przyglądają się mu biernie, podczas gdy to naród niemiecki niesie pomoc uciśnionym Żydom. Po prostu śmiać się chce jak można w tych czasach za pomocą mediów manipulować niepodważalnymi faktami. Fakt staje się synonimem fałszu.
Otóż filmożerco niestety muszę Cię oświecić. Oskar Schindler wyidealizowany w filmie zrobionym przez Żyda o Żydach i dla Żydów nie istniał. Prawda jest taka iż skrzywdzonych zostało przez niego wiele osób. Można rzec iż był samolubnym i chciwym pożal się Boże przedsiębiorcą, zatrudniającym Żydów tylko dla zdobycia ich majątków, którymi mu się odwdzięczali. A Czechy - hm czysty przypadek z tymi przenosinami. Zwykła ucieczka przed frontem wschodnim i zaciągiem do wojska. Trafiła się okazja - czemu by z niej nie skorzystać. A że na listę mógł wziąć każdego kogo chciał, Żyda było najtaniej. Takie są fakty i relacje naocznych świadków. A nie fabuła ukazana w filmidle dla ciemnych mas. Oczywiście pomijam tu walory artystyczne dzieła - to inna bajka.

Mam nadzieję, że niektórym otworzy to oczy i przestaną jak manekiny gapić się w ekran i chłonąć bezmyślnie bez konfrontacji z faktami fabułę przezentowaną przez hollywoodzką kinematografię.

ocenił(a) film na 5
Mellomaniac

Tak, napisałem ten komentarz bazując tylko na tym filmie, zaraz po jego obejrzeniu będąc pod wpływem emocji. Lubię dramat, moim zdaniem jest to najlepszy gatunek filmowy, nie tylko filmowy oczywiście. Cieszę się, że mnie oświeciłeś, dzięki Tobie ogarnąłem trochę więcej na ten temat i rzeczywiście jest tak jak piszesz, Schindler był złym człowiekiem i patrząc na mój pierwszy komentarz naprawdę można się pośmiać ;) Chociaż z drugiej strony bardzo w to wierzę,że istniał taki Schindler ( ten filmowy), który zasłużył na to by mówić na niego "wspaniały".

ocenił(a) film na 8
Siecha

Marzeniem spotkać złotych ludzi... Mimo negatywnej opinii do Pana S. wierzę, że tacy ludzie jednak istnieją. Tyle, że nikt o nich nie mówi. Cisi bohaterowie czyniący dobro nie na pokaz, nie dla fortuny i innych splendorów. Niestety często dla mediów i opinii publicznej nieskazitelni ludzie są nudni i nie warci przywiązywania większej uwagi. Lepiej wybrać głośne nazwisko "na topie", wybielić kilka ciemnych epizodów i voilà. Przepis na nowego bohatera naszych czasów gotowy.

Co do dramatu, zgadzam się w pełni z Tobą. Dramaty najdłużej zapadają widzowi w pamięć i zmuszają do refleksji. Katharsis jak to mówili starożytni Grecy.

Mellomaniac

Nie zgadzam się w 80%. Być może Oskar Schindler nie był "krystalicznym" człowiekiem (co też było pokazane na filmie), ale nigdy nie jest za późno by być dobrym, stać się prawym. W tym duchu nabierają wielkiego znaczenia słowa: "kto ratuje jedno życie, ratuje cały świat" i tego odebrać mu nie możesz. Z jakich pobudek zabrał ze sobą Żydów- nie wiem. Ale faktem jest,że uratowało to im życie. Bezpośrednio uczestniczył w tym Oskar Schindler. Fakt jest taki,że otrzymał medal Sprawiedliwy wśród Narodów Świata i chyba nie za to,że był niedobrym człowiekiem. Poza tym dla mnie całe piękno filmu polega na przyjęciu filmu takim jakim jest. Zastanawianie się, na ile był "łajdakiem" a na ile "sprawiedliwym" zepsuło by mi cały film. Nawet Ty nie jesteś w stanie tego ocenić. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
Siecha

Mamy swoją bohaterkę Irenę Sendlerową, która więcej ludzi uratowała niż podają u tego pana S. , najsmutniejsze jet dla mnie to, że nominowana do nobla go nie dostała...ale na pewno nie było jej to potrzebne...skromna kobieta była

ocenił(a) film na 10
dona_mika

Dla mnie najsmutniejsze jest to, że jest tak mało znana, także w naszym kraju. Zamiast ją czcić, wspominać, robić o niej filmy i ostatecznie stawiać pomniki my wolimy wspominać nasze narodowe tragedie, jak Powstanie Warszawskie. Podobnie np. Maria Skłodowska-Curie, 90% ludzi na zochodzie, jeśli już o niej słyszało, myśli że była Francuzką... I jest w tym sporo naszej winy, naszego zaniedbania.

użytkownik usunięty
dona_mika

Co z tego? "Ratując jedno życie, ratujesz cały świat"! Schindler mógł uratować jednego człowieka, a i tak był bohaterem. A tym bardziej się to uwydatnia przez to, że Pani Irena Sendlerowa nie była bizneswomen, która kierująć się egoistycznymi pobudkami, żerowała na wojnie, w przeciwieństwie nie do żadnego przestępcy, a do Oscara Schindlera.
Co do Holocaustu - film nawet o nim nie był. Film był o Oscarze Schindlerze, autentycznej postaci. Jest to jego biografia zrobiona w jak najlepszy sposób - reżyser kierował się tym razem bardzo slilnymi emocjami. I tak jest prawda, że akurat w tej opowieści to nie niemcy, ale kilku niemców spośród grupy ludzi podobnych do Goetha(nie wiem, na jakiej podstawie uważać, że Niemcy pomagały żydom, skoro w filmie tym tak paskudny i nieludzki przykład ukazał nam reżyser - a także całą zgraję do niego podobnych łotrów). Oczywiście, aby Polacy znowu mogli trochę nad sobą popłakać, reżyser mógł przefałszować historię, i pokazać Schindlera, jak wrzuca Polaków do pieca. I nie był pożal się Boże przedsiębiorcą. Był w tym dobry. I był jak cholrea samolubny, traktując ich jak niewolników. I to pokazywał film doskonale "dla czego żydzi? Bo są tańsi" mówi Schindler podczas jednej z początkowych scen. I bynajmniej, żydzi nie byli najtańsi. Z nimi było właśnie najwięcej kłopotów. I na jaką cholerę było mu potrzebnych 1200 żydów, w tym dzieci i starcy, którzy byli nieopłacalni, bo praktycznie niezdolni do pracy, a kolejne osoby do wykarmienia, skoro potrzebował by mniej jak setke?
Oscar Schindler nie był człowiekiem idealnym. Był od tego bardzo daleki przez długie lata. I to właśnie ten fakt sprawia, że jego postawa jest tak wzruszająca. Ale, że był Niemcem, nie Polakiem, to automatycznie mówienie o nim jako o człowieku godnym miana "autorytet" jest zwonicze? Szkoda, że nigdy nie widziałem, aby ktoś tak zaciekle walczył o to, by przestano uważać zbrodniarza, jakim był Bonaparte, za wielkiego i wspaniałego człowieka, albo że tak bardzo unika się wizerunku Piłsudskiego jako człowieka, który po prostu torturował tych, którzy mu nie pasowali.

użytkownik usunięty
Siecha

dziewczynka w czerwieni idąca przez ulicę

użytkownik usunięty

MI podobał się Szabat w fabryce , kolorowy płomień świecy jako symbol nadziei (i te zdziwione miny hitlerowców słyszących Rabina)

Siecha

nie będę chyba oryginalny, pisząc że scena gdy Schindler opuszczał fabrykę żałując że mógł zrobić więcej a tego nie uczynił.

Jednakowoż ogladając ten film po raz pierwszy grubo ponad 10 lat temu miałem mieszane uczucia. Całkiem inaczej ogląda sie go, kiedy widz nastawi się tylko na chłonięcie walorów artystycznych i nie zastanawia się nad tym czy fabuła pachnie fałszem.

Polacy w tym filmie wyszli na takich samych antysemitów jak niemcy. Cholera może i tak było w rzeczywistości, czytałem o tym, że polacy dyskryminowali żydów.. Ale przynajmniej traktowali ich jak ludzi, a nie jak to okreslił Amon szczury czy wszy....

ocenił(a) film na 10
Siecha

Film świetnie przedstawia tamte straszne czasy, Liam Neeson świetnie wcielił się w rolę Oskara Schindlera. Popłakałam się 4 razy ;D

Siecha

To, jak upuścił ten pierścień i to jak mówił, że mógł zrobić więcej.