Shindler korzystał z pracy niewolniczej podobnie jak inne niemieckie koncerny takie jak Bosh, Siemens, czy tysiące niemieckich chłopów, którzy dostali Polaków za parobków. Jeśli później ratował niezdolnych do pracy Żydów to znaczy, że wiedział, że idą do komór gazowych. Jeśli wiedział i nie poinformował swoich rodaków i świata o ludobójstwie, to czyni go współodpowiedzialnym i uratowanie 1000 Żydów nie zmienia nic.