Mam tylko nadzieję, że wersja starszego Joe'a nie pojawi się za szybko w filmie, tylko najpierw dokładnie poznamy tą młodszą wersję i będzie się działo coś ciekawego poza samym ganianiem z bronią (można się domyśleć po ilości zdjęć z pistoletami w ręku). :)
czy tylko dla mnie Joseph Gordon-Levitt nie wygląda jak Joseph Gordon-Levitt . Coś jest w nim takiego że nie jest do siebie podobny !! Czy tylko mi się tak wydaje ??
Ciekawe czemu pojawienie się typa z przyszłości na piknikowym kocyku jest takie...
niespektakularne. Żadnych piorunów, powolnej materializacji itd. Po prostu "pstryk" i
poklatkowo pojawia się człowiek z przyszłości.
bo ciężko nazwac to tłumaczeniem. Przez chwilę zastanawiałem się co to za film dopóki
nie zobaczyłem miniaturki : ) Przy tytułach nieprzetłumaczalnych powinni zostawiać
oryginalny tytuł.
Głównie ze względu na to, że reżyser udowodnił już wcześniej, że jest jednym z niewielu
którzy czują dzisiaj klimaty neo-noir i potrafią umiejętnie się nimi posługiwać. W zwiastunie
przedmioty latają, jest mrocznie, modernistycznie, chwilami nieco obskurnie. Jeśli tylko
dopiszę dobry scenariusz, to film może być...
Na razie niespodziewanie dobre, Total Film dał max 5 gwiazdek, brytyjski EMPIRE dał 4 na 5... na początku nie byłem zainteresowany tym tytułem, a tutaj niespodzianka.
No to nacieszcie oczy ;) Fotka tutaj:
http://www.empireonline.com/gallery/image.asp?id=51302&caption=&gallery=3216
niebanalny time travel movie, pomysł świeży i oryginalny, wykonanie usensacyjnione nieco (strzelają się), brak wehikułu w formie materialnej i zaskakujący finał
robi z widza z jednej strony kompletnego debila z porażoną logiką i rozumem - aby z drugiej się do niego odwoływać z związku z rzekomą refleksją nad rzekomymi "paradoksami"? Nie da się tak. Albo - albo. To samo jest zresztą z innym glutem, "Incepcją"....no, ale miliony much znowu się "nie mylą"...
Film zakręcony jak pętla, która okazuje się pętlą czasu. Moim zdaniem, to bardziej gatunkowo przypomina thriller Sci-Fi niż rasowy obraz akcji. Jeszcze ewentualnie określił bym jako dramat, bo w końcu główny bohater umiera. Film można obejrzeć.