Zacznę od tego: gwałt to gwałt. Czyn haniebny bez różnicy czy gwałci osoba
hetero- czy homoseksualna. A konieczna samotność wcale nie jest łatwiejsza
gdy jest się hetero.
Nauczyciel (genialny pedagog, moim zdaniem) zdając sobie sprawę ze swojej
odmienności postanawia odnaleźć spokój. Miał drugie wyjście (powrót...
Przerwała mu słuchanie Marie bo przyniosła mu mleko jeśli dobrze pamiętam. Nie mogę go nigdzie znaleźć. Wiem tylko tyle że chyba to jest muzyka klasyczna.
Nie jest to zły film tak samo jak nie jest to film bardzo dobry. Na plus: klimat, aktorstwo, zręcznie pokazany problem braku akceptacji siebie i życia przez trójkę głównych bohaterów, konsekwencja formalna reżysera (jedna scena=jedno ujęcie). Natomiast dużą słabością filmu jest jego zakończenie i trochę namolny...
Film, w moim uznaniu, byłby bardzo dobry, gdyby nie moment końcowy. Liczyłem, że to się
skończy jakoś bardziej realnie; że bohater umrze; zostanie zamordowany. Nie oszukujmy
się, takie zakończenie nie ma prawa wydarzyć się w rzeczywistości. Która matka darowałaby
człowiekowi gwałt na własnym synu? Który chłopak...
Poszukuję muzyki z filmu, konkretnie utworu śpiewanego przez sopran, który pojawia się od momentu kiedy Piotr powiedział matce, że jest homoseksualistą. Czy ma ktoś może jakieś informację, na temat tego utworu? Tytuł, wykonawce. Ufam, że kompozytorem jest Valdimir Godar, ale ta informacja nie pomogła mi w znalezieniu...
więcejRozaczarowanie od samego początku- przewidywalna fabuła, brak dobrych ról aktorskich czy sama tematyka. Jak na czeskie standarty-bardzo słabo.
Obraz ma kilka smaczków: świetne zdjęcia i muzyka, rola głównego bohatera czy znakomicie oddane realia wiejskiej społeczności. Jednak nie ratują one tego że miejscami film po prostu mi się dłużył i męczył ciekawą aczkolwiek bardzo schematyczną fabułą. Zakończenie to finał minusów - bo cóż z niego wynika - być może...
"Przyroda tworzy wyłącznie oryginały.
Także my wszyscy różnimy się między sobą.
Inność czasami jest przekleństwem,|czasami darem.
To zależy od tego, jak ją potraktujemy.
Pomyślcie, jak byłoby strasznie,|gdyby wszyscy byli tacy sami." (...)
"Każdy kogoś potrzebuje"
Film mi się podobał, chociaż w pewnym momencie zaczął mnie trochę nużyć. Od sceny, gdy główny bohater mówi matce, że jest gejem, wiedziałem już, że wydarzy się coś nieprzyjemnego. Od tego momentu czekałem na bolesną demaskację głównego bohatera i to mnie cały czas męczyło i dręczyło. Cały czas się zastanawiałem, jak do...
więcejOglądałe ten film z wielkim zainteresowaniem. Nie jestem pro gejowski, ale film ten mnie poruszył. Skomplikowane losy bohaterów, zawody rozczarowania i miłość w tym obrazie są bardzo realistycznie pokazane. Wyciągnąłem jeszcze jeden wniosek z tego filmu - nie znamy tak naprawdę ludzi, którzy żyją w okół nas. Polecam...
więcejMuszę przyznać, że jestem z reguły bardzo progejowska, a mimo to... Zakończenie wydaje mi się nie tylko mało realne (nie twierdzę, że kompletnie), ale i nie potrafię się zgodzić z takim punktem widzenia. Nie sądzę, żebym jako matka potrafiła zaakceptować życie tego nauczyciela pod jednym dachem z moim synem, chyba,...
Choć w filmie pojawia się idea - geju ujawnij się - nie uważam by film został zrobiony pod dyktando aktywu gejowskiego. Raczej krytycznie jestem nastawiony do tych wszystkich parad i całego tego szumu wokół homoseksualistów i z tego względu powinienem film odrzucić. Jednak tak się nie stało, bo spodobała mi się...
mnie tylko dlaczego matka ( początek filmu ) pozwala synowi tak "bawić" się
z koleżanką - ale to szczegół, następnie mimo iż główny bohater miał kamienną twarz przez większość filmu, myślę że pasował do tej roli.
Dobrze zagrał swój wewnętrzny problem. Rozczarowała mnie kompletnie laska
tego chłopaka ( jak to...
recenzja pana Burszty jest bardzo niekompetentna i krzywdząca. Absolutnie się z nią nie zgadzam i uważam, że tylko przy ogromnej empatii osoba postronna może wczuć się w sytuację "czeskiego geja". Takiej najwidoczniej recenzentowi brakuje więc...
Film naprawdę bardzo specyficzny, zdecydowanie nie przypadnie do gustu wielbicielom amerykańskich komedii romantycznych. Podjęto trudny temat, ale z realizacją wg mnie udało się różnie. 120 minutowy seans zawierał zbyt dużo nic nie wnoszących do fabuły wstawek. Jak przystało na czeskie, naturalistyczne kino, średnio...
więcejCzesi pokazali, że potrafią robić też i poważne filmy, bez żadnych przymróżeń. Przy tym pojechali po bandzie - reżyser zdecydowanie uniknął prostego schematu ofiara-gej i nietolerancyjne społeczeństwo, wręcz przeciwnie: w pewnym momencie to główny bohater może zostać uznany za tego złego. Slama nie ocenia, tylko...