Dwie rzeczy mnie nurtują.
Pierwsza: facet potrafi zrobić praktycznie wszystko z niczego, a nie potrafił przyczepić anteny, która się urwała, by odzyskać łączność z ziemią?
Druga: facet przez rok czasu żywi się połową ziemniaka na dobę - czyli staje się chodzącym, półżywym szkieletem. A mimo to, ma siłę podnieść...
Niestety "Marsjanin" mało kosmiczny monotonny i przydługawy... Z żoną zasypialiśmy w kinie... Szczerze ogromnie się zawiodłem...
Filmy o Marsie z początku XXI wieku, jednak były strasznie ubogie fabularnie. Fajnie, że przy okazji tego filmu, filmowcy tak ściśle współpracowali z NASA.
Dlaczego astronauci zdecydowali się uciekać przed nadciągającą burzą na ziemie? Nie mogli przeczekać nawałnicy w hubie w którym później mieszkał Mark? albo przynajmniej na orbicie w stacji? Ma ktoś pomysł?
Spodziewałem się czegoś bardziej trzymającego w napięciu, oraz czegoś co będzie powiedzmy teatrem jednego aktora (w "poza światem" Hanks zrobił to świetnie). Oczywiście moja ocena zaburzona jest tym że książkę przeczytałem w niecałe 3 dni i na film baaardzo się napaliłem. Powinni poświęcić więcej czasu na życie...
Film nie ma nic co sprawiałoby, że chciałbym obejrzeć go jeszcze raz. Wykonany jest poprawnie - i tyle.
Muzyka żadna, fabuła to kotlet odgrzewany tyle razy, że już mdli, groteskowy patriotyzm made in USA, który w 'Dniu Niepodległości' śmieszył, tu już nie bardzo. Aktorstwo poprawne, ale nic ponadto.
Film na...
Jestem kilka dni po seansie w kinie, więc przyszedł czas na obiektywną (jest taka?) ocenę filmu. Od razu zaznaczam, że nie czytałem książki, a przed seansem miałem spore obawy, czy film spełni moje oczekiwania, podczas gdy twórczość Ridley'a Scotta w ostatnich latach staczała się po równi pochyłej. I muszę stwierdzić,...
więcejWiele można powiedzieć o tym filmie, ale na pewno nie można powiedzieć, ze ma wartką akcję. Ale w przypadku tego filmu, to jest zaletą, a nie wadą. Jest czas na przemyślenia, refleksje, podziw dla marsjańskich krajobrazów. Mam wrażenie, że w tym filmie wszystko gra. Porządne kino sf!