PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7706}
6,1 10 tys. ocen
6,1 10 1 10026
3,8 6 krytyków
Miasto prywatne
powrót do forum filmu Miasto prywatne

Myślałem, że jak obsadę otwierają takie nazwiska jak Linda i Kozłowski to film jest wart obejrzenia. No i niestety zawiodłem się po całości. To jakaś parodia gatunku - zero jakiegokolwiek związku z rzeczywistością, niechlujnie zrobiona bajka bez jakiegokolwiek morału, fatalna fabuła i dialogi... 1/10.

Michael_1610

ehhh...
Trzeba to zrozumiec
jak dla mnie film w miarę dobrze zrobiony, też bym się przyczepił, jednak mimo wszystko stawiam 7/10

Jeżeli ktoś jest ciekawy, jak powstawała mafia w Polsce, to polecam...
Z tego punktu film wiarygodny.

Patruell

Guzik nie wiarygodny. Jak ktoś chce wiedzieć o powstaniu mafii w Polsce to lepiej obejrzeć psy. To byli funkcjonariusze SB tworzyli mafię a nie pięciu gówniarzy z ulicy. Świetne role Gnatowskiego i Lindy sprawiają, że nie żałuję iż nie ma na FW skali ujemnej, a tak to z czystym sumieniem mogę wystawić 1/10. Straszna szmira:(

Filmnoir

Filminor - co Ty możesz o tym wiedziec?
Psy są arcydziełem, ale nie mówią o tym jak powstawała mafia...
poczytaj trochę zanim się wypowiesz

ocenił(a) film na 7
Patruell

Zgadza się z panem. Co do innych przykro mi, że nasza rzeczywistość was rozczarowała ;), ale tak to właśnie wyglądało, Skalski idealnie uchwycił ten moment. Chociaż wcale nie jest mi przykro, ja to zawsze będę wspomniał z nostalgią, która bije mocno z tego filmu.

PS. technicznie jest rzeczywiście buraczany, ale struktura historii jest jedną z najlepszych.

ocenił(a) film na 9
Picu

Prawda

ocenił(a) film na 6
Patruell

Bez przesady.Psy nie są żadnym arcydziełem.Choć są najlepszym filmem w tymę gatunku to mają masę niedoróbek.Fabuła też się nie klei szczególnie w drugiej części.

Filmnoir

Zgadzam się z Filmnoirem. Jeśli ktoś śledzi kariery bosów mafii z lat 90 to wie, że byli to ludzie, którzy weszli w kontakt/współpracę ze spec służbami PRL i dzięki znajomościom i układom z ludźmi którzy zostali w "firmie" po 89 roku mogli rozwinąć skrzydła.

Co do filmu to mocno naiwny, pełen uproszczeń i reżyserko scenariuszowej nieudolności. Pomijam już takie kiksy jak scena duszenia Dariusza Gnatowskiego, które trwa chyba 3 sekundy a ile powinno trwać to wiedzą ci, którzy oglądali krótki film o zabijaniu.
Ale o dziwo film oglądałem z przyjemnością, nostalgia za latami młodości?
Dosyć zabawne "pionierskie" podejście do kina o tematyce mafijnej? A może doborowa obsada, której nie potrafił wykorzystać reżyser? zresztą czemu się dziwić, wystarczy spojrzeć na mizerny dorobek tego pana i to że był to jego ostatni film.

Ale faktycznie, dla osób 30+ ten film nabiera walorów choć nie jest to zasługa reżysera/scenarzysty ;)

ocenił(a) film na 7
jamaz

Nie zrobił więcej filmów bo zginął tuż po "Mieście prywatnym". A był to spoko młody człowiek dokumentalista, który przynajmniej miał jakieś pomysły. Więc wal się! i trochę przyzwoitości ;p

ocenił(a) film na 1
Patruell

Dzieki Tobie dostrzegłem coś pozytywnego. Jako film historyczno-dokumentalny może rzeczywiście ma jakieś zalety, ale jako fabularny to byla żenada.

spalamsie

Oglądałem film z przyjemnością ale nie dlatego że był dobry tylko dlatego że podobała mi się muzyka, przypomniał mi trochę lata młodości (oczywiście nie elementy gangsterskie :) Ale w sposób w jaki pokazany jest mafia zakrawa o kpinę. 5 gości spod budki z piwem rządzi miastem ale wiadomo w Warszawie jest wszystko możliwe :) Oczywiście już w tamtych czasach nie wiedziano co to daktyloskopia. Więc bohaterowie biją każdego kto się nawinie nie przejmując się śladami jakie zostawiają. Momentami infantylizm z filmu bije ogromny. Ale i tak dam 6/10 z powodu miłej atmosfery lat 90 oddanej w filmie. Nie ma to jak stadion 10 lecia jaskrawe dresiki z bazaru i cała ta szarość tamtego okresu.

ocenił(a) film na 7
dagot

Daktyloskopia w sprawie o pobicie? CZAD! Wpadłeś tu na week& pewnie z Las Vegas?

ocenił(a) film na 9
Patruell

Jest wiarygodny to fakt

ocenił(a) film na 7
zegan333

Filmnoir, jamaz i inne barszczyki - zobaczcie sobie lepiej "Alfabet Mafii" znakomity serial dokumentalny (wszystkie odcinki do znalezienia na youtube) i później się wypowiadajcie. Bo jak na razie to widzę że o temacie wiecie bardzo niewiele.

Ja pamiętam jak to się wszystko rozwijało w moim mieście w latach 90tych i było bardzo podobnie jak w tym filmie. Kajtki którzy z początku jeździli do Rajchu na tak zwaną jumę (włamy, kradzieże samochodów itp), z biegiem czasu przemieniali się w rasowych gangsterów.
Także tworzenie się mafii w Polsce jest tutaj przedstawione bardzo realistycznie i za to ma u mnie ocenę 8/10. Było by arcydzieło gdyby nie wykonanie, które faktycznie pozostawia wiele do życzenia.

ocenił(a) film na 7
7IGER

Wiem nawet że niemiecka policja utworzyła specjalny wydział, który współpracował z polską i zajmował się tylko i wyłącznie sprawami mojego miasta. Z racji tego że pochodziło z niego najwięcej jumaczy. Także jak ktoś kupił dresik na bazarku w tamtych czasach to jest bardzo prawdopodobne że był ukradziony przez chłopaków z mojego miasta :))

7IGER

Weź wyjdź na ulice i się po pytaj kilku dillerów kim są ci którym odpalają dolę za ochronę. Mieszkam w wawie i lokalni gangsterzy są dobrze znani i tylko przez to że większość z nich siedzi, ale ci którzy ich zastąpili mają układy zarówno w policji jak u polityków, żadna prawdziwa mafia nie kradnie samochodów co najwyżej nimi handluje, "włamy" większej głupoty nie słyszałem co najwyżej napadają na TIRY(szkoda że nie mówią o tym w tv) po co ktoś kto trzyma łapę na przemycie narkotyków(i nie tylko), prostytucji i wymuszeniach (haracze, porwania) miałby ci się wbijać na chatę kraść tv to jest robota drobnych przestępców którzy próbują jakoś zarobić bo nie mają mgr. przed nazwiskiem.Wiesz dlaczego dopalacze zniknęły?! Bo koks na ulicy kosztował 150 za 1g a w dopalaczach koko kosztowało 100zl za 1g, ponieważ dzieciaki które wcześniej jarały trawę co parę dni latały po koko. Zobacz ile osób w krótkim czasie się wzbogaciło na dopalaczach a teraz to pomnóż przez 10 i tyle kasy przewija się co roku na ulicy. Czynnik który miał największy wpływ na powstanie mafii to był upadek KOMUNY, (dlaczego?) wiesz jak wszytko było wtedy tanie od ziemi po akcje firm to wszystko spowodowało OGROMNĄ PROMOCJĘ jak w hipermarkecie gdy jajka są po 1gr

WielkaPustka

Z tej ogromnej promocji z korzystał każdy kto miał wtedy pieniądze rosyjska,włoska,itd. mafia wydawała ogromne pieniądze w Polsce kupowali dosłownie wszystko co się dało, ale ktoś musiał zarządzać tym wszystkim i pilnować interesów i właśnie tak powstała mafia w Polsce.

WielkaPustka

Mafii ? ochłoń ... mafii w poslce nie ma i nie było. Były i są zbrojne grupy przestępcze. Zobacz w googlach czy wiki co oznacza termin mafia. Zacytuję tylko początek "Mafia – tajna zorganizowana sycylijska grupa przestępcza ..."

Grupa Pruszkowska, Wołomińska - polecam Alfabet Mafii czy serial Odwróceni. Nikt z kierujących grupą nie był w Sb, nie miał mgr'a - to byly chłopaki z ulicy, zaczynający od włamów, tirów, waleniem fur z niemiec jak powyżej kolega pisał itd. Natomiast na ich usługach byli politycy, milicja/policja, a nawet proezydent który ułaskawił raz jednego z grupy pruszkowskiej.

Polecam na początek poznać historię największych zorganizowanych grup przestępczych w polece po '45 a potem się wypowiadać.

Michael_1610

Taki sobie, prawde rzeklszy... zadna rewelacja, ale nie jest to tez film zly... Ciekawy pomysl, plejada aktorow, ostre dialogi... Zabraklo tylko kogos, kto by to poskladal w spojna calosc... Zamiast starac sie realizowac film ala Pasikowski, lepiej bylo powierzyc to mu osobiscie...

ocenił(a) film na 4
Havard

to prawda lata 90 mafia to byli ubecy , przeciez za komuny nie bylo mafi bo SB i MO wszystko kontrolowały. Tak samo było chociażby w NRD. Ale tak na prawde do dzis rządzą postkomuniści, po przez władzę w mediach (Michnik, ciągle wychwalający Kiszczaka), Cimoszewicz, ,, itd. Wogóle Cimoszeiwcz to taki chultaj i łob óz, czerwieńszy od greenpeacu i buraków razem wzietych, to on blokował osądzanie SBków chociażby poprzez odrzucanie "Raportu Rokity"...

adiman

nie było? hehe.. a ten wysyp kantorów we wczesnych latach 90? Myślisz, że wcześniej to oficerowie MO i ZOMO sprzedawali i wymieniali wluty? To było zakazane, a bogaciły się na tym grupy tzw 'koników' .. którzy często oszukiwali przyjazdnych z wymianą walut :).. prawnie za komuny to było nielegalne, a po komunie każdy z tych koników nie zapominał o kumplu, z którym wymieniał marki pod pewexem w wigilię i po komunie otwierali interesy i organizowali grupy przestępcze, często organizując przemyty, kradzieże aut zza Odry - przykład (Grupa Szczecińska).

Komuna dała możliwośc rozwoju organizacjom przestępczym w Polsce :).. nie zgadzam się, że w latach 90 mafią byli ubecy. Ubecy może wykonywali polecenia mafii, ale nie byli jej twórcami.

Pershing/ Słowik - byli UBekami? :)

ocenił(a) film na 4
Patruell

Masz racje, ale mam na mysli ze takie np. Stasi w NRd czy SB w Polsce bylo państwem w państwie ("Miecz i tarcza partii"), mimo ze byly np kodeksy karne, czy ustwawy normujace jak moga dzialac itp oni sie tym nieprzejmowali. Jak ktos im podskoczyl to nie bawili sie w duchu zgodnie z prawem. A tacy konicy o ktorych piszesz czy perszingi to na pewno byli kontrolowani przez SB, a po upadku komuny mogli juz dzialac na "wlasny" rachunek.

adiman

bardzo możliwe, zgadzam się.

ocenił(a) film na 7
Michael_1610

Sami znawcy gatunku i gangsterzy piszą na tym forum, hihihi, a ty misiu sam jesteś niechlujnie zrobiony skoro nie dostrzegłeś przekazu tego filmu, bo fabuła jest bardzo realistyczna a dialogi znakomite, film jest z 1994 roku więc nie ma zbytnio co oceniać warstwy technicznej, tak to misiu kiedyś było.