Moje ulubione ciasto Forum

Zblendować 300 gramów nerkowców, paczkę daktyli, masło orzechowe i tahini (dużo). To do tortownicy i na to zmiksowane mascarpone ze śmietanką i bananem. Ciasto po nocy w lodówce gotowe. Smacznego!

Dała jednak parę chwil czystej radości, uśmiechu, dawno niedoznawanego szczęścia, prostej zabawy. Wystawiła też za to wszystko wysoki rachunek. Typowo słodko-gorzki film. Niezmiennie podziwiam irańskie kino za jego różnorodność.

Irański duet reżyserski kilka lat po "Balladzie o białej krowie" znowu opowiada kobiecą samotność. To też kameralne kino jak to sprzed lat, ale nie jest naznaczone tak wielkim fatalizmem, choć przecież to film na wskroś przygnębiający, a jednocześnie tak pełen witalizmu i tak barwnie opowiadający o tym, że żyć naprawdę...

i w 100% możesz być sobą. Obraz swobody i bliskości w towarzystwie aromatu ciasta pomarańczowego.

Słodko-gorzki portret irańskiego terroru, gdzie samotna kobieta szuka męskiego towarzystwa, aby odnaleźć odrobiny szczęścia w jesieni życia. Napisany gładko, z barwnym humorem i z tęskną prostotą, gdy kontakt ludzki jest na wagę złota.

Bez brokatu, bez botoksów, bez nadęcia - film bliski życiu, przyjmujący do maksimum te promienie słońca, które daje życie. Ciepły, wyjątkowy, bo pokazuje zwyczajność bez fajerwerków, bez udawania, bez tapetowania życia. Przejmujący, choć minimalistyczny film. Bardzo, bardzo zżyłam się z bohaterami podczas seansu....

Czy może ktoś wie co to za utwór znajduje się na końcu filmu?

… teherańskich. Dokładniej, to coś w rodzaju czarnej komedii romantycznej.
Realia zaskakująco europejskie, jak to w kinie irańskim.
Chyba jednak nie chcę być emerytem, co nie zmienia faktu, że film godny uwagi.
… i wciąż, po 4 tygodniach od premiery dostępny w kinach (przynajmniej w Kultyrze, w Warszawie), co, jak...

Warty tego czasu jaki trzeba na niego poświęcić