PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1096}

Monty Python i Święty Graal

Monty Python and the Holy Grail
1975
8,0 173 tys. ocen
8,0 10 1 173411
8,2 49 krytyków
Monty Python i Święty Graal
powrót do forum filmu Monty Python i Święty Graal

... i bardzo żałuję. Byłbym bardzo wdzięczny za powdpowiedź co w tym filmie jest śmiesznego? Gdzie są te śmieszne momenty? O co w ogóle chodzi w tym filmie?

Może ten film jest taki "fajny" bo jest mało śmieszny, mało treściwy? Czyżby film dla małolatów, którzy na szkolnych korytarzach chwalą się, że widziały taki film?

ocenił(a) film na 9
Paratrooper

przepraszam! Pomyliłem "Rok pierwszy" z "Historią Świata", wybaczcie, będę ostrożniejszy.

Paratrooper

oj, żeby to było ostatni raz bo się poobrażają...

ocenił(a) film na 9
lubie_mandarynki

A ja z kolei mam totalnie odwrotnie. "Świętego Graala" uwielbiam od zawsze. Rozkmina o tym jak rozpoznać czarownicę jest absolutnie mistrzowska :). Tak samo skecze z "Latającego Cyrku" (ale też nie wszystkie), za to "Żywot Briana" mnie zupełnie nie rusza (no może poza jedną sceną).

quiet

Zamówiłem już miotłę.

użytkownik usunięty
sceptyk

Niewiele, niestety, naliczyłam tu sensownych wypowiedzi. Ludzie - wypalcie skręta, weźcie 10 głębokich wdechów, nie wiem, co, ale coś zróbcie, co by zluzować nieco. To, co kogo śmieszy, nie zależy (jak ktoś już tu wspomniał) od ilorazu inteligencji. Mądre rzeczy na ogół przecież nie są śmieszne. Śmiech jest tak abstrakcyjną i nieprzewidzianą reakcją na różne sytuacje, że poczucie humoru każdej osoby jest dość indywidualne i zależy bardziej od przeżyć, niż sprawności intelektualnej. Nikt z tego powodu nie jest lepszy ni gorszy.
Zawsze mnie to dziwiło - i dziwi - że jest grupa filmów (skecze grupy Monty Pythona do niej należą), na które nie należy - broń Boże! - podnosić ręki! Biada temu, kto powie, iż mu się nie podobają, albowiem w piekle wiecznie będzie się poniewierał, włóczniami uszczypliwych uwag, odmawiających rozumu dźgany będzie i spalony na stosie jako Ten, Co Nie Zna Się Na Inteligentnym Kinie!
Do autora - sama obejrzałam film niedawno - czy żałuję, to nie wiem, nawet mi się podobał, ale nie zamierzam Cię do niego przekonywać. Po prostu to jest nie Twoja bajka i tyle. Nie dostrzegłeś w tym nic śmiesznego i podejżewam, że pokazywanie palcem, z czego się śmiać, raczej utwierdzi Cię w przekonaniu, że jest żałosny.

KingaMLK nie mów że nie rozbawiła Cię scena: What's your favourite color:)

ocenił(a) film na 10

Odkopuję, wiem, ale chciałabym tylko tak nieśmiało wtrącić...Mądre rzeczy na ogół nie są śmieszne, ale jeśli chodzi o Pythonów, to wiedza jest pewnym wyznacznikiem. Na przykład, może śmieszyć to, że facet przebrał się za starą babcię i mówi śmiesznym głosem, ale można też się śmiać z ukrytych aluzji chociażby związanych z historią, które, jeśli masz wiedzę na ten temat, mogą bawić - taki humor w kilku płaszczyznach. Ale pomijając to, rozumiem ludzi, których zwyczajnie Monty Python nie bawi i to NIE MA NIC WSPÓLNEGO z ich IQ. Albo lubisz ten humor, albo nie, ja lubię pomidora - Ty wolisz ogórka, i nijak się to ma do naszego intelektu.

ocenił(a) film na 10
megalomania

No nie wiem. Dla mnie ludzie którzy tego nie łapią są gorsi. Nie źli ale w pewien (uleczalny) sposób upośledzeni. To nie są aluzje dla ludzi z wiedzą, bo śmiałem się z tego będąc 10 letnim dzieckiem. Według mnie chodzi o sposób postrzegania świata. Gdyby świat składał się tylko z ludzi lubiących Monty Pythona, każdy na świecie miałby do wszystkiego dystans i nie byłoby wojen.

Ke?

ocenił(a) film na 9
sceptyk

Scenarzysta musiał mieć po prostu dobre palenie !

tombond0077

Chyba w piecu...

ocenił(a) film na 10
sceptyk

NI!

mastaczajnik

Co wy z tym niklem macie?

ocenił(a) film na 10
sceptyk

obejżyj film

ocenił(a) film na 10
sceptyk

NI!

mastaczajnik

Teraz.

ocenił(a) film na 10
sceptyk

Śmieszne jest to czego nie zrozumiałeś. A jeśli uważasz, że zrozumiałeś, ale to nie jest śmieszne - to to jest ta śmieszna rzecz. Pozdrawiam zupełnie szczerze :).

ocenił(a) film na 10
edi_nie_oglada_filmow

Dobra odpowiedź.

iwo2

Przyznaj sobie punkty :)

edi_nie_oglada_filmow

Nie potrzeba wysiłku, żeby rozumieć glupotę danego dzieła...

ocenił(a) film na 10
sceptyk

Słusznie. Ale żeby odkryć, że coś nie jest głupie nie wystarczy patrzeć, trzeba też zrozumieć.

edi_nie_oglada_filmow

Czasami jest to efekt instyktownego behawioryzmu...

ocenił(a) film na 10
sceptyk

Co? Instynktowny behawioryzm? :)

edi_nie_oglada_filmow

Czyta się no nie...

ocenił(a) film na 10
sceptyk

No nie... Nijak to się ma do tematu i jest trochę maślane.

edi_nie_oglada_filmow

Margaryniaste wolę.

ocenił(a) film na 10
sceptyk

Musisz podać przepis. Wół w margarynie brzmi egzotycznie.

edi_nie_oglada_filmow

Wolę skropki na typli, przy wolki w mółki.

ocenił(a) film na 10
sceptyk

Ciebie nie bawi Python, mnie Twoje teksty :)

edi_nie_oglada_filmow

Niesamowite, pronki na wymki slopinki!

edi_nie_oglada_filmow

Spróbuję połaskotac.

edi_nie_oglada_filmow

Ple ple ple... przeczytaj co napisałaś...

ocenił(a) film na 10
edi_nie_oglada_filmow

No znak zapytania. Super masz polską klawiaturę!

ocenił(a) film na 10
sceptyk

Dam Ci jeszcze przecinek - możesz sobie kopiować. ( , , , , )

edi_nie_oglada_filmow

Dzięki, dorzuć ze dwa wykrzykniki bo mi się kończą :(

ocenił(a) film na 10
sceptyk

monty python dla małolatów ? ciekawe...... a T ydajesz 10/10 Kewin sam w...... i kto tu jest małolatem?

wilem07

Użytkownik nade mną ma rację. To Kevin jest filmem dla małolatów! Przecież głównie dzieci go oglądają ;) To, że założyciel tematu niestety nie rozumie żartu w filmach Monty Pythona to nie oznacza, że film jest nieśmieszny i przeznaczony dla gimbusów.

Raein

Ile osób prosiło o Kevina na święta jak chcieli go znieść z ramówki? a ile o monty pytonga?

sceptyk

Kevin to film, który lubią dzieciaki i niektórzy dorośli nie lubiący myśleć i słuchać oglądając telewizję. To humor na niskim poziomie, banalny pomysł, bardzo mała kreatywność. A to, że prosili aby puścili go na święta to nie oznacza, że jest lepszym filmem, bardziej wartościowym czy kultowym (jak to stwierdziłeś). Nie liczy się ilość ale jakość. Tak naprawdę Monty Pythona nie każdy doceni bo nie każdy na to zasługuje. Ty nie bo jesteś człowiekiem, który nie ogląda ciekawego kina. Nie wiesz także jakie filmy powinno określać się legendą. Kevin to kino, które oglądamy z nudów, po prostu, bez skupiania się na nim. Widzimy w nim jak dzieciak robi zasadzkę na złodziei. Ktoś się przewróci, komuś sie głowa podpali, jeden dostanie żelazkiem w twarz. Pośmiejemy się może trochę ale nic poza tym. Pomysł na film jest był taki oczywisty, że naprawdę nie ma czym się zachwycać. Co do Monty Pythona to można naprawdę tą grupę pochwalić. Filmy z ich udziałem są świetnymi komediami, które rozbawiają do łez. Oczywiście nie każdego bo jak wcześniej wspomniałam nie każdy na to zasługuje ;) To specyficzny humor ale bardzo ciekawy, intrygujący. Zapewne i tak się nigdy ze mną nie zgodzisz. No ale nie każdy dojrzał by rozumieć tak wspaniałe filmy ;))

Raein

Ja lubię ten film i się nie wstydzę. Założę się, że co święta rumienisz się przed tv jak leci ten film :)

sceptyk

Każdy się rumieni w święta i to nie z powodu filmów puszczanych co roku na Polsacie. Mam lepsze rzeczy do roboty ;)

Raein

Nie no spoko ja tam nie wnikam, kazdy lubi inny rodzaj samozadowolenia...

Raein

No niestety nie każdy film uznany wśród ludu za dzieło musi być dziełem... wiele tych "wielkich" filmów sa zwykłymi szambami scenicznymi, które oprócz dużych nakładów finansowych i nazwiska reżysera są jednym wielkim basenem wypełnionym treścią na poziomie latarni ulicznej... świeci, ale cały czas w jednym kierunku...

ocenił(a) film na 10
sceptyk

Bo Kevin to komercyjny szajs dla mało inteligentnych mas.. Nie sugeruję, że ty jesteś głupi.. Ale wszystko na to wskazuje..

ElectricalStorm

Dobra diagnoza, super. Serio możesz zostać psychologiem w rozmowach w toku...

ocenił(a) film na 10
ElectricalStorm

To zaszczyt kolego ;P

ElectricalStorm

No pewnie, że szczytza :)

ElectricalStorm

Siadaj do ławki.