Dakota mdla i bez iskry, jak zwykle.. muza na żenujące niskim poziomie.. Żadnych wypieków ekscytacji ani nawet wrażenia pięknego przeżycia estetycznego.. Wielkie rozczarowanie..
Dla mnie tak.. :( ale może ktoś inny coś w nim znajdzie..jakas komedie romantyczna czy coś w tym stylu..
Liczyłem na to, że Dakota w końcu pokaże, że jednak potrafi grać, ale jak widać w jej przypadku talent nie idzie w parze z urodą.
Dla mnie film rewelacyjny, a muzyka świetna, aż miałem ciarki ale tutaj to już kwestia gustu! Pozdrawiam :)