poczatek ciekawy, nawet mogl z tego niezly film byc, ale juz pozniej troche kuleje, szczegolnie koncowka. Motyw z ojcem i ogladaniem przez matke nagrania jak zniknal, ciekawy. Sa tez oczywisice ciekawe sceny, np bardzo plastyczne zjadanie galki ocznej (swojej).
nieliczne i niezbyt realistyczne, lecz mimo to mocne sceny gore to, nie przesadzając, jedyny pozytyw tego filmu. Dwa momenty są powiedziałbym nawet ultra mocne; nie będę spoilerować, ale kto oglądał to pewnie domyśla się, który fragment mam na myśli.
Cała reszta to pseudo-psychologiczny, płytki, choć pewnie mający w...
Ludzie! Jak możecie oglądać takie filmy?! Normalnie. Obejrzałem kawałek, i omal się nie zrzygałem. Proszę, nie obraźcie się, ale jak ktoś ogląda, i lubi takie filmy to znaczy, że jest z nim coś nie tak. Rozumiem jeszcze Hey tai yang, ze względu na wartość historyczną, ale filmów tego typu, i jak mega tragiczny film z...
więcej