Nie wiem kto wpadł na pomysł, żeby przerabiać wyraźnie inny scenariusz, na sequel o "Góralu", ale nie był to ktoś zbyt inteligentny. Powstał mały potworek, który nijak ma się do (genialnego) oryginału, neguje całe oryginalne uniwersum, wprowadzając kuriozalny wątek kosmicznego pochodzenia Niesmiertelnych. Wersja...

ten film jest słaby nawet jako odrębna część uniwersum MacLeoda film ma mnóstwo momentów, które są mega irytujące, a wręcz głupie. To jeden z tych filmów, który mógłby nie powstać i żyło by się lepiej;/ Dodałem gwiazdkę za rolę Virgini Madsen naprawdę wczuła się w rolę:p

serio ktos to nakrecil ? zatwierdzil ? takiego syfu to nawet w mortal kombat nie byl a afekty z painta w windowsie sa chyba

no ale miałem 14 lat więc w sumie grzały mnie wszystkie panie o niewinnej urodzie... :D
a sam film był śmieszny i nie logiczny

Film słaby jak tylko słaby może być film . Nawet jednak w tym lichym obrazie można wyłapać kilka smacznych kąsków. Nieśmiertelny Sean Connery to zawsze przyjemność dla oka ( choć to oczywiście nie " Imię Róży " ) Film ma jednak fenomenalną jedną scenę w taksówcę ( z taksówkarzem w roli głównej) coś dla prawdziwych...

A wątek z tarczą naprawdę bardzo interesujący. Ciekaw jestem, czy w rzeczywistości też dałoby się stworzyć taką tarczę elektromagnetyczną, na wypadek gdyby warstwa ozonowa była w kiepskiej kondycji?

PS. Która wersja filmu jest lepsza - reżyserska czy zwykła? Bo jak oglądałem wersję, gdy lektor na początku filmu...

Na tle III i IV jakoś się trzyma...a tak? Szybsza akcja niż w części I oraz ładniejsza towarzyszka, brak muzyki natomiast tak dobrej...za to Connery jest...i chyba tylko i wyłącznie ze względu na niego.

Dlaczego Juan Sanchez Villa-Lobos Ramirez - postać grana przez Seana Connerego w tej części żyje skoro padł w poprzedniej, jest jakiekolwiek wytłumaczenie na tego faktu?

...i odarto z aury legendy i tajemnicy znakomitą fabułę rewelacyjnej części pierwszej - noż k/u/r/wa -
lasery, bajery, kosmici i przyszłość - scyzoryk się w kieszeni otwiera...Jedynym porównywalnym
"legendobójcą" jest powstały ostatnio jako wytwór zdemenciałego mózgu sir Ridley'a Scotta
Prometheus z czarną mazią,...

Dlatego nie dziwi mnie zbytnio wątek tarczy elektromagnetycznej.
Gdyby film powstał obecnie, pewnie by wpletli wątek o globalnym ociepleniu.

Dlaczego reżyserowi Russell Mulcahy nie spodobała się wersja filmu i dlaczego po 15 minutach wyszedł z kina? Jeśli ktoś wie, niech napisze, bo bardzo mnie to ciekawi.

udane widowisko, będące daleko w tyle za pierwszą częścią, akurat obejrzałem wersję ''Renegade'' z 2004 roku, są poprawione efekty specjalne, film jest lepiej zmontowany i bardziej zrozumiały, wersję kinową oglądałem dość dawno, ale pamiętam, że była słaba i nie wiedziałem za bardzo o co w niej chodzi, mimo wszystko...

Baa, uwielbiam go. Kocham pierwszy film, wiem że ta część jest tak niemiłosiernie zła, ale mimo to go uwielbiam. Za co? Między innymi za klimat z którym związany jest olbrzymi sentyment. Z dzieciństwa pamiętam liczne filmy sci-fi które działy się w takich cyberpunkowych światach, antagoniści byli sadystami, jak tutaj...

mysle ze wszyscy fani niesmiertelnego obejrza i ta czesc z zapartym tchem!
mi sie bardzo podobala!

O wiele lepszy byłby gdyby Clancy Brown powrócił w swojej roli! Kurgan był najlepszą postacią w poprzednim filmie, a może i nawet w całej tej serii...

Ten film chociaż niepozorny stanowi inspiracje do takich wielkich filmów jak Terminator 2: Dzień sądu, Matrix, Avatar czy Incepcja.
Terminator 2: Dzień sądu - walka Katany z Connorem na dachu pędzącego samochodu i walka T800 z T1000 w podobnej konwencji w pościgu samochodem
Matrix - niebo zasnute tarczą chroniąca...

Ten film nie powinien nosić tytułu "Highlander". Najwięksi fani przyznają, że to spinoff serii, nie będący faktyczną kontynuacją pierwszego filmu. "Highlander 3" powinien nosić tytuł "Highlander 2", a "Highlander 2" powinien... Uomatko, zakręcone to jak ruski termos. Próba uporządkowania i sensownego poustawiania...

Od pierwszego obejrzenia tego filmu w kinie, a było to "wieki temu", rzuciła mi sie na
mózg myśl, ze wzięto oryginalny, ciekawy i nietuzikowy pomysł na dobry film SF i
sztucznie "podpięto" pod "Górala"
Postapokaliptyczna wizja, zywcem wyjeta z "Roku 84" Orwella-zwłaszcza początek filmu-
scena w barze i...

Ale druga to pasztet nawet nie wiem o co chodzi w filmie brak logiki.