Niebo nad Berlinem, czyli jedyne co było wspólne dla Wschodniego i Zachodniego Berlina. Film nawiązuje do historii po II Wojnie i odnajdywania się w nowej rzeczywistości. Aniołowie cierpią bo nie są w stanie pomóc ludziom, sami zostali odrzuceni i skazani tylko na obserwacje.
Miasto Aniołów jest dużo płytszy i bez tła historycznego, typowo amerykański, ciężko jest nawet porównywać te dwa filmy.
Świetna muzyka Nicka Cave'a :)