Niekończąca się opowieść
Die Unendliche Geschichte
1984
Niestety fabularnie film leży, Za dużo dziur i nielogiczności, a niektóre dialogi sa wysoce infantylne. Klimat buduje muzyka i efekty specjalne. i nic więcej a szkoda 6/10
Fajnie było być dzieckiem,szkoda,że to już koniec,że to już nie wróci..pięknie było ;)
A teraz dragi,seks z cięciem nożem,obowiązki i the dandy warhols ;) Niby fajnie,ale chciałbym się przenieść (choćby na krótką przerwę) do tamtych czasów ;)
Niekończąca się opowieść i ta piosenka..ahh ;) Ile razy w dzieciństwie...
Najlepsza baśń wszech czasów...Takiego klimatu nie ma żadna inna "bajka" nie będę się tu rozpisywał po prostu 10/10 ;)
piszemy nową nie kończącą się opowieść. dopisujcie swoje pomysły nawet te najgłupsze. ja zaczynam
Dawno dawno temu kiedy jaskiniowcy szukali jeszcz pierwszego młotka...
piszemy nową nie kończącą się opowieść. dopisujcie swoje pomysły nawet te najgłupsze. ja zaczynam
Dawno dawno temu kiedy jaskiniowcy szukali jeszcz pierwszego młotka...
który zdarzyło mi się oglądać w dzieciństwie więcej niż 24 razy (potem przestało się liczyć który
to raz...) właściwie to jedyny film oglądany przeze mnie więcej niż 3 razy. Wyniszczony VHS, na
nimż też i padła szlachetna i nigdy już nie reaktywowana głowica:) uczy uczy uczy - że życie to
straty, pożegnania i...
....nie potrafię ocenić obiektywnie:) ten film określę jednym słowem-sentyment! Oglądałam go
jako dziecko kilka razy bo miałam nagrane na vhs, ahhhh... :) Pamiętam że zrobił na mnie
niesamowite wrażenie, hehe:)piękne to były czasy...i milusie filmy jak ten :) A teraz po wielu latach
z chęcią obejrzę go raz...
Od dłuższego czasu szukam tytułu filmu, który klimatem i jak podejrzewam czasem produkcji
bardzo przypomina 'Niekończącą się opowieść".
Akcja:
Podczas nieobecności rodziców, młoda dziewczyna ma się opiekować swoim młodszym
braciszkiem, z czego jest bardzo niezadowolona. W przypływie gniewu wypowiada...
Ocenilem ten film na 7 dalbym wiecej jak na film z tamtych lat ale nie fair bym byl z innymi filmami z 21 wieku lub z 20
W internecie krąży mnóstwo parodii z Falkorem w roli głównej, chodzi o scenę w której Atreyu
drapie Falkora za uchem;-)
http://www.youtube.com/watch?v=5BTG5XwezuA
Miałem 7 lat, kiedy szedł w kinach. Po trzecim seansie matka nie puściła mnie już czwarty raz do kina, bo spać w nocy nie mogłem. Tak przeżywałem. Absolutne arcydzieło baśniowe.
Co to wogóle jest?Jakaś cienizna.Film do bani ,nawet jako Fantasy gdzie mu do Conana czy Excalibura.A juz o muzyce nie wspomne praktycznie sama pieporzona elektronika.
Dla fanów Fntasy omijac z daleka ,nawet splunąc na niego sie nie opłaca.
Piękny film mojego dzieciństwa który z pewnością nie powstałby w dzisiejszych czasach. Także kino familijne z czasu premiery "Niekończącej się opowieści" miażdży i bije na łeb produkcje dzisiejszego kina, podobnie jak pozostałe gatunki filmowe. Film jest bezdyskusyjnie brylantem jeśli chodzi o dzieła dla młodych, po...
więcej
Ten film musiał z dużym opóźnieniem lecieć u nas w kinie, w naszej komunistycznej Polsce :)
Tu data premiery 84 a ja pamiętam że byłam na tym w kinie jako 6-latka. Czyli jakieś 4 lata opóźnienia.
Ponoć Michael Ende, autor "Nie Kończącej Się Historii" (na podstawie tej właśnie powieści nakręcono film) po zobaczeniu ekranizacji swojego najsławniejszego dzieła, omal nie zapadł się pod ziemię. I nic dziwnego - w filmie pominięto wiele bardzo ważnych wątków (jak choćby pierwsze spotkanie Atreyu z Falkorem - w...