W jedynce nie było Van Damma .A w 3 cześci bedą Snipes i Gibson .Czy to są słabe nazwiska ? .Dla mnie Mel jest lepszy od np Stevena dziś ,bo :
-Ma lepszą formę
-Jest lepszym aktorem
-Ma lepszy wygląd
-Ma lepszą charyzmę .
Jedynie Seagal przewyższa Mela tylko umiejetnościami w sztukach walki .

Czyli można porównać dwójkę z trójką tak :

Van Damme vs Wesley Snipes
Bruce Willis vs Mel Gibson
Chuck Norris vs Harrison Ford

Dodatkowo w trójeczce brak Scott'a Adkins'a i dodany kasztan Banderas który w "Zabójcy" wyglądał na opóźnionego w rozwoju...

Banderas w "Zabójcy" zagrał rewelacyjnie. I ciesze się że będzie w EX 3.

Chyba że zrobiłeś spis najlepszych podwzgledem zasług i dokonań dla kina akcji ,tu się zgadzam ,bo ci wszyscy dali nam najwiencej i najlepszych akcyjniaków lat 80 -90 .Ale Mel też dał nam jeden z najlepszych i najpopularniejszych akcyjniaków lat 80 czyli ,,Zabójczą Broń ,,

Miałem poprawić tego Van Damma ale zacząłem robić co innego i zapomniałem...sorki :)
Właśnie o to mi chodziło, zrobiłem ranking według dokonań i zasług lat 80 - tych i 90 - tych.To co jest teraz to już inna bajka.
Gibson był raczej takim grzeczniejszym Niezniszczalnym ,no może poza Zabójczą Bronią gdzie grał takiego trochę pozytywnego wariata.
Snipes praktycznie tylko Blade i Człowiek Demolka.Miał jeszcze parę filmów ale jak dla mnie średniaki...
Nie ma co najlepsza obsada była w dwójce.

No wiadamo że 2 ma najlepszą obsadę z całej trylogi .Najlepszą podwzgldem udziału ikon kina akcji .Ale 3 cześć ma najlepszą obsadę podwzgldem udziału gwiazd kina ,prawdziwych prominetnych aktorów .Bo oprócz Arniego ,Sylwka ,Dolpha zagrają Mel ,Harrison ,Wesly ,Antonio i Robert Davi .(Etatowy czarny charakter kina lat 80/90 )

I własnie za to uwielbiam drugą część ''Niezniszczalnych''. Zabrakło jedynie Seagala, no i ewentualnie Mela Gibsona. A tak, to ja na to, jak na lato.

Powinien być w czwóreczce.

To że Steven powinien wystąpić w Niezniszczalnych to każdy wie ,nawet dziecko w piaskownicy .I nikt mu tego nie zabrania ,smutne jest to że on sam nie chcę grać w tej seri .Ja zresztą jestem zmeczony już tym ciągłym zamieszaniem o Seagala że i tak cieszę się że Mel w końcu wystąpi !!!

A ja sądzę odwrotnie, że nie powinien grać w EX. Moje uzasadnienie jest proste. Jest tam tam zbędny, nic by nie wniósł. Ponadto nie ma formy. Nawet cieszę się, że nie zagra, bo tak zająłby miejsce innym.

A skąd wiesz żeby nie wniósł nic ciekawego do tego filmu ? Widziałeś pierwotny scenariusz filmu ? Widziałeś co i jak miał by zagrać ? Owszem nie formy ,choć w sumie to nie do końca jest prawdą bo są filmy w których Steven wymiatał nawet ,jak W odwecie za śmierć z 2010 roku .Ale czy Chuck miał formę ? Owszem lepiej wyglądał od Stevena ale przecież miał 72 lata ,nikogo nie kopnoł efektownie ale mimo wszystko znakomicie się odnalazł w tym filmie .

Chuck to jednak Chuck. O nim nic złego powiedzieć nie można, bo jego gniew jest potężny. Dobra żartuje. :D

Norrisa fajnie było zobaczyć po latach, bo przynajmniej nie marnuje się jak Seagal grając w gniotach. Wiedział kiedy skończyć. Mądry chłop.
Widzowi łatwiej zaakceptować Chucka, zwłaszcza, że walnął jeszcze żart.

Bardzo się ciesze że Chucka doceniasz i traktujesz go jako równoprawną gwiazdę kina akcji lat 80 .Zresztą chyba wszyscy miłośnicy kina akcji spod znaku Ery VHS lubią Chucka .Nawet Damianek lubi go .A muszę wyjawić ci mały sekret jaki mam w stosunku do Chucka i Seagala .Po prostu jestem czasami zazdrosny że Seagal miał wiencej udanych filmów od Chucka .,mówię o latach 1988 -1997 .Ale z kolei Chuck miał bardziej zróznicowane filmy gatunkowo ,on nie grał w jednym schemacie jak Steven typu Policjant ,Komandos .A oto najlepsze ,podstawowe filmy Chucka :
-Samotny Wilk Mcquade
-Zaginiony w akcji
-Zaginiony w akcji 2
-Zaginiony w akcji 3
-Odział Delta
-Odział Delta 2
-Inwazja na U.S.A
-Kod Milczenia
-Słoneczny Wojownik
-Bohater i Strach
Plus serial Strażnik Teksasu ( Do 4 sezonu ) .
Trochę tego jest !!!

Tylko Seagala? A Snipes, Chan i jeszcze paru ciekawszych postaci?
Według mnie brakuje największego twardziela, czyli Eastwooda, no ale latka ma już. :(

Eastwood to bardziej król kina akcji lat 70 ,choć w sumie jego panowanie w kinie trwało cały czas .

Sprawdzałem Cię. xD
Jeszcze w innymi miejscu kilka moich poleciało.

Tak widzialem. Teraz zalozylem konto i od razu skasowali. Po rejestracji.

Od razu? To skandal.

To co. Zaloze se jeszcze z 50.

Kasia :A co sądzisz o filmie ,,Kod Milczenia ,, z Chuckiem ? Jakie twoim zdaniem on reprezentuje gatunek filmowy : Rasowe kino sensacyjne , Dramat kryminalny czy thiller policyjny ? A zwiastun tego filmu wymiata i jeszcze te hasło reklamowe : ,, Oto najtwardszy gliniarz na świecie ,przed chwilą stał się jeszcze twardszy !!! He ,he Kim jest taki mało znany Mike Danton w poruwnaniu do Ediego Cusacka ? : http://www.youtube.com/watch?v=b8vQLINtYKI

Zdecydowanie sensacja. Nie wiesz Tomku, że tam gdzie pojawia się Chuck Norris, zawsze musi zdarzyć się jakaś sensacja. ;-) On bez powodu nie wkracza do akcji.

Ok ,Kasiu dzieki za wytłumaczenie .A mam jeszcze jedno pytanie dotyczące filmów Chucka jeśli pozwolisz : Twoim zdaniem ,,Mściciel z Hongkongu ,, nawiązuje klimatem i stylem do kina akcji lat 70 czy 80 ? Bo ,,Oko za Oko ,, czy ,,Utajona Furia ,, bardziej nawiązuje do kina akcji lat 70 ,światczy o tym styl filmu oraz muzyka .A jak jest twoim zdaniem z Mścicielem ? A tutaj słyną walka Chucka z Ogromnym Chińczykiem i ten kultowy tekst wywołujący ,,Wymuszoną Zemstę ,, : ,,Twoją dziewczyną była bardzo dobra ,, : http://www.youtube.com/watch?v=bKY4u5Wc5q0

Mnie nikt nie przekona, że jedynka, dwójka ma lepszą obsadę od trójki. :)

W 2 cześci miałeś cały komplet rasowych twardzieli kina akcji lat 80 :
-Stallone
-Schwarzenegger
-Wills
-Norris
-Van Damme
-Lundgren
plus dwie ikony nowoczesnego kina akcji : Statham ,Li i jedna wschodząca gwiazda kina akcji : Scott Adkins !
-Czegoś takiego nie zobaczysz w innym filmie akcji !!! W 3 cześci owszemm bedą Gibson ,Snipes i Ford ale to nie są już aktorzy bezpośrednio kojarzeni z kinem akcji ,aktorzy -wizytówki kina akcji .Taka prawda .Tu nie ma z czym dyskutować ,fakty są niepodwarzalne i niedo obalenia .

Przecież Snipes też jest kojarzony z kinem akcji.
Dalej uważam, że obsada EX 3 najlepsza. Niekt mi nie wmówi, że Gibson, Ford, Banderas, Snipes są gorsi od Norrisa, Lundgrena.....

Pewnie że są gorsi jako ikony kina akcji ,szczególnie Van Damme i Norris to były dwie wielkie ikony kina sensacyjnego lat 80-90 .Ty mieszasz legendy kina akcji z prawdziwymi aktorami ,nie rozumiesz po prostu pewnej specyfiki kina akcji lat 80-90 .Ja ci już tego nie wytłumacze ,inni to rozumieją .Zresztą Simon 3333 już to wyjaśnił .Zresztą jak ty Banderasa stawiasz na tej samej płaszczyznie co Norrisa czy Lundgrena to co tu dużo mówić .....

Co mnie obchodzi specyfika. Jak mają być gorsi jako ikony, skoro nie są ikonami kina akcji. Ważne, że uważam ich za lepszych i nic to nie zmieni. Nie jestem jedynym który tak uważa. Boże, a co Lundgren takiego zrobił. Zagrał w paru przyzwoitych kinówkach, a potem poszedł na dno i same badziewia nakręcił.
Zbyt wywyższasz tego Lundgrena, ale on nawet nie był w tej lidze co Van Damme i Seagal, którzy trochę się dłużej trzymali. Banderas zagrał w Desperado, i Zabójcach (bardzo dobra rola), które biją na głowę większość "hitów" Lundgrena. Nie liczy się ilość, tylko jakość. :)

Lundgren zagrał w takich hitach jak ,,Rocky 4 ,, ,,Władcy Wszechświata ,, ,,Czerwony Skorpion ,, ,,The Punisher ,, ,,Mroczny Anioł ,, ,,Uniwersalny Żołnierz ,, ,,Drzewo Jozuego ,, czy ,,Najemnicy ,, Wiec trochę tych świetnych akcyjniaków to on ma !

Rocky 4 to nie akcyjniak. Włady wszechświata także nie jest akcyjniakiem. Czerwony Skorpion owszem, ale mnie nie powalił. Mrocznego Anioła i Uniwersalnego Żołnierza natomiast lubię. Jeszcze Ostry poker w małym Tokio się fajnie oglądało.

Ogólnie masz racje ,Lundgren to jednak nie aż taka wielka gwiazda jak Seagal ,Van Damme czy nawet Norris ale niektórzy zaadoptowują go do ikon kina akcji czy legend .Kiedyś widziałem na you tube zapowiedzi filmu ,,Ostry Poker w Małym Tokio ,, na niemieckim kanale Pro7 w 1995 roku i tam prezenterka czytała że w tym filmie gra szwedzka super -gwiazda kina akcji : Dolph Lundgren oraz syn Bruce Lee ,Brandon Lee .Wiec wiesz .A Pro7 to był najbardziej popularny kanał filmowy w Niemczech w latach 90 ,odpowiednik Polsatu z Lat 90 .Wiec coś jest na rzeczy .

Wiem, że w tej chwili produkuję się na darmo, bo do niektórych to jak grochem o ścianę. Ta kwestia była wielokrotnie poruszana, ale mimo wszystko napiszę, co myślę. Jeśli patrzy się na obsadę pod kątem ambitności, to może masz rację. Ale jeśli chodzi o serię ''Niezniszczalnych'', ta kwestia nie jest istotna. Biorąc pod uwagę to, o czym jest ta seria, obsada z drugiej części jest tą najlepszą, tą która najbardziej wpisuje się w założenie tej produkcji.
Dziękuję za uwagę.

Też się na darmo produkuję, bo chyba nie zrozumiecie mnie.
Ja nie patrzę na obsadę pod kontem jakiejś "ambitności". Kto to w ogólnie wymyślił? Po prostu w tej części są lepsze nazwiska i jest ich więcej, niż w dwójce. A może powiem tak. Odeszły 3 mocne nazwiska, a doszły 4. To jasne, że EX 3 ma najlepszą obsadę. Patrzę obiektywnie, a nie na to kogo bardziej lubię. A to, że Banderas, Gibson, Ford, Snipes czy nawet Davi mają mniej akcyjniaków jest akurat mało istotne. Tak ta seria miała być "ponoć" hołdem, ale to są bardziej zwykłe hasełka reklamowe mające na celu przyciągnięcie ludzi. Jak widać się to udało. A widząc tylu "młodych" w obsadzie i czytając opis tylko się to potwierdza o czym mówię. Większość aktorów jaka się przewinęła przez EX nie są żadnymi aktorami kina akcji.

Obydwie cześći mają świetną obsadę tylko że dwójka ma lepszą obsadę podwzgledem aktorów specjalizujących się w filmach akcji a trójka ma lepsza obsadę podwzgldem udziału gwiazd kina .

EX 1 ma lepszą? No weź z tymi żartami. Willisa i Arnolda możesz wykreślić, bo oni byli chwile, czyli tak jakby ich nie było.
Po co te bezsensowne podziały na gwiazdy kina i gwiazdy kina akcji? Ja patrzę ogólnie i tyle. Według mnie Gibson, Ford, Snipes grając w fillmach akcji wcale nie wypadają gorzej od Norrisa, Van Damme'a

Chodziło mi o 2 i 3 cześć .Niby nie wypadają gorzej ale jednak Van Damme i Norris to aktorzy głównie kojarzeni z kinem akcji ,twórcy w sumie tego gatunku obok Arniego i Sylwka ,Gibson i Ford to jednak prawdziwi ,uniwersalni aktorzy ,nie kojarzeni od razu z tym gatunkiem .Chociaż też grywali w filmach akcji .

I o to właśnie chodzi. Widzę, że tylko Bradock mnie rozumie. Dzięki.

Nie ma za co Kasiu .Chyba każdy normalny fan kina akcji wie i rozumie że najlepsza obsada była w 2 cześci .

Mów za siebie, a nie za innych.

Większość tak twierdzi ( Simon ,Kasia ,Mateusz ,Exp91 ,Caleb ,Frycek itp Spytaj ich jeszcze raz to ci powtórzą )

Jaka większość? Większość chyba która tutaj przebywa. Zapytaj innych kinomanów, co tutaj nie przebywają.

Odpowiedz bedzie podobna .