Odlotowy nielot Forum

Obejrzałem bajkę, która ma jedno wielkie niedopatrzenie - otóż akcja trwa przez wiele miesięcy, pisklak wykluwa się w okolicach lata, potem mamy jesień i... od jesieni do wiosny, a więc przez ok. pół roku ów pisklak w ogóle nie rośnie... Podobnie ta jego "ukochana", która w między czasie staje się szefem stada (a...

Coś podobnego co "Kaczki z gęsiej paczki". Młody pisklak nie może latać, więc musi uciekać przed drapieżnikami na piechotę, żeby przeżyć i dotrzeć do swojej rodziny. Tylko tym razem to islandzka bajka a nie chińska i dzieje się na Wyspach Farskich (chyba), jak trzy powieści Remigiusza Mroza. :D Wyszło to tak sobie -...

O tym seansie wolałbym zapomnieć...
Nie wiem co mnie skusiło, by to obejrzeć w kinie. Już po 10 minutach chciałem wyjść z sali, ale dotrwałem do końca i bardzo tego żałuję, bo zmarnowałem te półtora godziny.
Od pierwszych minut widać było, że "Nielot" nie ma nic ciekawego do zaoferowania. Grafika brzydka, humor...

nie popłakał, a różne rzeczy ogląda.

Jedna z najgorszych animacji. Nie polecam rodzicom, dzieciom, nawet ekipie dzwoniącej od fotowoltaniki. Śmierć za śmiercią. Ogólnie tragicznie wyreżyserowane. Tak wysoka ocena jak widzę to jakaś pomyłka. Czekaliśmy tylko a wszyscy do końca zginą. To jest dramat. Nie polecam. Nikomu. Nawet wrogowi. Dno dna.